Gdy trzymasz maseczkę za długo, możesz uszkodzić skórę
Jaki jest twój rekord? Godzina, półtorej? Niestety, niektóre maseczki trzymane za długo, bardziej zaszkodzą, niż pomogą.
10.04.2018 | aktual.: 02.05.2018 14:43
Scenariusz znamy wszystkie: wanna, książka czy ulubiony serial i maseczka na twarz. I solenne przyrzeczenie, że tym razem nie będziesz leniem, tym razem zmyjesz ją po dziesięciu minutach. Niestety. Znów minęło pół godziny, a ty patrzysz się na efekt w lustrze i zastanawiasz, czy ta maseczka to w sumie bardziej ci pomogła, czy zaszkodziła.
Pewnie, niektóre maseczki można przetrzymać i świat się nie zawali, ale z innymi trzeba uważać. Wszystko zależy od składników. Jeśli przeciągniemy czas maseczki domowej, zrobionej np. z jogurtu naturalnego, prawdopodobnie z naszą skórą nie stanie się nic złego. Z maseczkami kupionymi w drogeriach czy aptekach to już inna para kaloszy.
Najbardziej wrażliwe na czas są te z dodatkami kwasów, trzymane zbyt długo mogą podrażnić cerę, wywołać reakcje alergiczne czy zaczerwienienia. Chodzi np. o kwas salicylowy (jest w maseczkach przeciw niedoskonałościom), glikolowy (złuszcza) czy hialuronowy (nawilża).
Warto też uważać na maski z glinką (czerwoną, białą, zieloną), nie zmyte po zalecanym czasie mogą wysuszyć skórę.