Gdzie wyrzucić puszkę po rybie? Błąd jest nagminny
Puszki po rybach, tuńczyku czy sardynkach to opakowania z aluminium, które nadają się do recyklingu. Mimo to wiele osób wciąż wrzuca je do odpadów zmieszanych, co utrudnia ich przetworzenie i zwiększa koszty całego systemu. Jak prawidłowo segregować tego typu odpady?
Gdzie wyrzucić puszkę po rybie?
Aluminium to surowiec, który można przetwarzać niemal w nieskończoność. Puszka po rybie może zyskać drugie życie jako część nowej puszki, części samochodowe czy sprzęt elektroniczny. Warunek? Musi trafić do odpowiedniego pojemnika – żółtego, przeznaczonego na metale i tworzywa sztuczne.
Wciąż jednak wiele osób, nawet mimo dobrej woli, popełnia powszechny błąd – wyrzuca puszki po rybach do odpadów zmieszanych. Tym samym zmniejsza szansę na ich recykling i zwiększa ilość śmieci trafiających na wysypiska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Kamińska o recyklingu, występach na scenie i Eurowizji. "Bliżej mi do Stodoły niż na Eurowizję"
Dlaczego nie wrzucać do odpadów zmieszanych?
Wrzucenie puszki po rybie do czarnego pojemnika oznacza, że raczej nie zostanie ona odzyskana. Trafi do spalarni lub na wysypisko, a tym samym zmarnujemy cenny surowiec.
Co więcej, produkcja nowej puszki od podstaw to ogromne koszty środowiskowe. Wytwarzanie aluminium od zera pochłania nawet 95 proc. więcej energii niż jego recykling. Towarzyszy temu też większa emisja gazów cieplarnianych, co przekłada się na zmiany klimatyczne.
Jak przygotować puszkę do wyrzucenia?
Aby ułatwić recykling i zminimalizować zagrożenia, wystarczy wykonać kilka prostych kroków:
- Dokładnie opróżnij puszkę z resztek ryby – to najważniejsze. Jeśli zostaną w środku fragmenty jedzenia, mogą one zapleśnieć lub przyciągnąć zwierzęta.
- Nie musisz jej myć wodą – w większości gmin nie ma takiego obowiązku. Zbyt częste opłukiwanie zużywa dodatkowy zasób, jakim jest woda.
- Zgnieć puszkę przed wyrzuceniem – w ten sposób zmniejszasz jej objętość, co ułatwia transport i przetwarzanie. To także sposób na ograniczenie ryzyka skaleczeń, np. dla bezdomnych zwierząt szukających jedzenia w śmietnikach.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
