Gigi Hadid dla Maybelline: dzięwczęcy urok i seksapil

Nie ma dnia, żeby w sieci nie pojawiały się nowe kampanie z udziałem Gigi Hadid. 21-letnia modelka jest chyba najbardziej rozchwytywaną dziewczyną w branży. A od dwóch lat jest też twarzą kultowych kosmetyków Maybelline. W 2017 roku będzie promować ich matowe pomadki do ust, kolorowe balsamy i tusze do rzęs, które niesamowicie pogrubiając. I znając Gigi, każda rzecz, jakiej się dotknie, zamieni się w marketingowe złoto.

Dwa lata temu Gigi Hadid dopiero zaczynała wspinać się na szczyt modelingowej drabiny. Niewątpliwie, krokiem milowym było podpisanie kontraktu z Maybelline. W tym samym czasie jej przyjaciółka, Kendall Jenner, finalizowała umowę z Estee Lauder. Obie dziewczyny od dwóch lat pojawiają się niemal w każdym pokazie, reklamie czy sesji zdjęciowej. Dla Gigi współpraca z L’Oreal była bardzo ważna, również z sentymentalnego punktu widzenia. Jako nastolatka nie mogła się malować. Gdy miała kilkanaście lat, w sekrecie przed rodzicami kupiła korektor Maybelline SuperStay 24HR i używała go ukradkiem. Nazwa okazała się prorocza, bo produkt został z Hadid po dziś dzień, zwłaszcza teraz, gdy dziewczyna jest ambasadorką marki.

W 2017 roku Gigi będzie promować kilka nowości z portfolio kosmetycznego giganta. Paleta korektorów, pomadki w odcieniu nude (ukochany kosmetyk Gigi) czy maksymalnie pogrubiająca mascara do rzęs to produkty, które polecać będzie Hadid. Dziś już możemy zerknąć na pierwsze promocyjne zdjęcia. Młoda modelka jak zwykle wygląda nieskazitelnie. Piękna, gładka cera, pełne usta, których zazdroszczą jej dziewczyny na całym świecie i hipnotyzujące spojrzenie.

Oprócz Gigi, w reklamach niektórych produktów pojawią się inne supermodelki. Na tym zdjęciu Gigi wraz z Jourdan Dunn promują linię pomadek Color sensational Inti-Matte Nudes Lipstick.

Nic dziwnego, że Maybelline postanowiło nadal współpracować z Amerykanką. W końcu jest uosobieniem dziewczyny z sąsiedztwa, która potrafi zmieniać się jak kameleon, ale nigdy nie traci dziewczęcego uroku.