GotowaniePrzepisyNajlepsze praliny robi się ręcznie. Delektuj się każdą z nich

Najlepsze praliny robi się ręcznie. Delektuj się każdą z nich

Z pudełka wybierasz starannie tę, na którą masz akurat największą ochotę. Liczy się zarówno kształt, jak i smak. Celebrujesz każdy kęs – najlepiej w towarzystwie, bo takimi doznaniami, jakich dostarczają nam najlepsze praliny, warto się dzielić.

Najlepsze praliny robi się ręcznie. Delektuj się każdą z nich
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

04.02.2020 | aktual.: 04.02.2020 12:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak smakuje luksus?

Wystarczy jeden słodki kęs, aby to wiedzieć. Tę wiedzę znają mistrzowie komponowania smaków zajmujący się tworzeniem ręcznie robionych pralin. Te pierwsze powstały w 1679 roku na dworze księcia Choiseul Pleessis-Praslin. Przez nieuwagę migdały wpadły do płynnej czekolady, która zastygła po ich wyłowieniu – tak powstały pierwsze praliny, nazwane na cześć gospodarza dworu. W ten prosty sposób rozpoczął się nurt tworzenia, urozmaicania i zaskakiwania smakoszy coraz to nowymi pralinkami. Dziś na szczęście nie trzeba bywać na książęcym dworze, aby skosztować takich pyszności. Dostarczą je nam do domu i to w przystępnej cenie. Mogą urozmaicić bankiet, stać się walentynkowym upominkiem albo sposobem na popołudniową chwilę tylko dla siebie.

Królestwo smaku

Jak wiadomo – pralina od czekoladki różni się tym, że ma nadzienie. I to właśnie ten środek zapewnia całości smak, który poznajemy po rozgryzieniu lub rozpuszczeniu w ustach skorupki dobrej praliny, którą najczęściej robi się z czekolady. Kulki, kubeczki i te najbardziej znane i charakterystyczne: półokrągłe praliny na płaskim spodzie. Kształtów smakowitych łakoci jest naprawdę wiele, a jeszcze więcej smaków. Równowaga pomiędzy poszczególnymi elementami, które składają się na smak profesjonalnie stworzonej praliny, jest jak kompozycja perfum: ma swoje tło, centrum i nuty, które pozostają w ustach na dłużej.

W pralinach kochamy też to, że ich smak urozmaica rytuał jedzenia. Możesz całą pralinkę włożyć do ust i smakować w swoim tempie – ekspresowo lub powoli. Początkową twardość skorupki z gorzkiej, deserowej lub mlecznej czekolady z polewami i posypkami po chwili zastępuje miękkość nadzienia. Różnorodność pralinek w pudełku to przyjemne zaskoczenie, a personalizowany zestaw możemy stworzyć samodzielnie i osobiście wybrać każdą z pralin.

Smak na miarę oczekiwań – najlepsze praliny

Jeśli gustujesz w intensywnych doznaniach – możesz wybrać produkty z wypełnieniem z nutką likieru lub brandy, a nawet szampana. Jeśli z kolei preferujesz subtelne, wysublimowane smaki dla wymagających – zadowolą cię kremowe nadzienia o klasycznych smakach. Kontrasty smaków, konsystencji i ozdobnych kształtów (je się wszak także oczami) sprawiają, że pralin nie je się byle jak. Warto celebrować kunszt ich wykonania, jakość starannie dobranych składników (od ziaren kakaowca po detale zdobiące skończoną pralinkę) i starannie przemyślany smak. Doceńmy także delikatne nieregularności kształtu — właśnie one świadczą o tym, że nasze smakołyki wykonano ręcznie.

Komentarze (2)