Jaki los teraz czeka kobiety? Bardzo wielu podnosi ten argument, że może odżyć podziemie aborcyjne w naszym
kraju. Pani zdaniem co teraz stanie się z tymi kobietami, u których rzeczywiście okazuje się, że ich płód ma szereg wad letalnych?
Widzi
pani, to jest właśnie to fałszerstwo, że nagle kobiety,
które walczą o wolność dla nas wszystkich, wolność samostanowienia, którą przypominam dał
jednak Jezus Chrystus, znaczy Pan Bóg dał wolną wolę, a Chrystus nie przykuwał nikogo do siebie kajdanami.
I nagle my rozmawiamy o podziemiu aborcyjnym, zamiast o tym, jak to się skończy - nie, nie podziemiem aborcyjnym.
Myślę, że po prostu pewnego dnia wszyscy ludzie, którzy się obudzą z tego snu i manipulacji PiS-owskiej,
wyjdą na ulicę i powiedzą "nie".
I nagle się okaże, że wcale nie chcemy się skrobać, że wcale nie chodziło o skrobanki, że chodzi o
możliwość decydowania o sobie, o swoim świecie, o swoim życiu i że te 500+,
która tej chwili już jest 270+, biorąc pod uwagę wzrost cen, nie
działa przekupnie na wszystkich. Natomiast mam nadzieję, że się to po tej rewolucji na tyle zmieni,
że będzie można dawać ludziom nie rybę, ale wędkę, że będzie można godnie wychowywać własne
dzieci, że przywrócony zostanie program, że tak się wyrażę, zlikwidowania bezpłodności, a
nie, że będzie się na miłość boską - jakie
lekarze mają wyjście, jeżeli mają się narażać? Ja wiem
dużo o Lebensbornie, to była niemiecka organizacja, faszystowska, która zaproponowała, że
tak się wyrażę, światu dobrą rasę. W związku z tym z łapanki były brane kobiety Ukrainki, Polki,
Litwinki, 3 były domy Lebensbornu w Polsce. A Niemki zgłaszały się, żeby rodzić prawdziwe
jasnowłose cudowne blondynki, kropka w kropkę jak Hitler i Goebbels. Mężczyźni
z Wehrmachtu po sprawdzeniu czy nie są Żydami, jasnowłosi i niebieskoocy
przyjeżdżali, zapładniali te kobiety.
Gratuluję
takich wzorców panu Mazowieckiemu i całej reszcie.
Morawieckiemu.
Natomiast nie chcę rozmawiać o skrobankach, bo naprawdę nie o skrobanki chodzi. Chodzi o to,
że od
czegoś trzeba zacząć. Najpierw jak to powiedział bardzo pięknie ambasador Polski
niestety, znaczy ambasador Izraela w Polsce powiedział tak: "Kiedy przychodzili po Żydów, nie protestowałem. Kiedy
przychodzili po Cyganów, nie protestowałem. Kiedy przychodzili po gejów, nie protestowałem. Kiedy przychodzili po
kobiety, nie protestowałem. Jak przyszli po mnie, nie było komu protestować".