GwiazdyGwiazdy - zakupoholiczki!

Gwiazdy - zakupoholiczki!

Gwiazdy - zakupoholiczki!

Według badań ok. 5 proc. Polaków uznaje, że zakupoholizm to nałóg, taki jak alkoholizm czy narkomania. Gwiazdy, które niechętnie przyznają się do tego typu uzależnień, nie mają problemu z wyznaniem, że uwielbiają zakupy. Zakupoholiczkami są Katie Homes, Gwyneth Paltrow i Lindsay Lohan. Która z polskich gwiazd jest w szponach tego jakże przyjemnego nałogu?

Według badań ok. 5 proc. Polaków uznaje, że zakupoholizm to nałóg, taki jak alkoholizm czy narkomania. Gwiazdy, które niechętnie przyznają się do tego typu uzależnień, nie mają problemu z wyznaniem, że uwielbiają zakupy. Zakupoholiczkami są Katie Homes, Gwyneth Paltrow i Lindsay Lohan. Która z polskich gwiazd jest w szponach tego jakże przyjemnego nałogu?

Nasza najlepsza tenisistka przyznała, że każde zwycięstwo świętuje w markowych butikach, gdzie daje upust radosnemu zakupoholizmowi. „Bardzo lubię zakupy, często robię je zagranicą, np. w Ameryce po turnieju” - wyznała w magazynie „Essence”. „Oj, tak! Dużo wydaję na ciuchy. Może nie od razu majątek, ale lubię zakupy, markowe rzeczy” – czytamy na łamach „Glamour”.

Tekst: Zuzanna Menkes /alp/(kg)

1 / 5

Honorata Honey Skarbek

Obraz
© AKPA

Honorata Skarbek, czyli Honey, to ulubienica nastolatek. Jej piosenki podbijają listy przebojów, a ona sama zaczyna brylować na salonach. Honey zaczyna też udzielać wywiadów.

W jednym z nich (na look.tv) przyznała: „Jestem straszną maniaczką zakupów. To mój jedyny wielki nałóg, którego nie mogę zwalczyć, chociaż nawet wcale nie chcę. Lubię dobrze wyglądać, bawić się modą, myślę, że jak każda dziewczyna”.

2 / 5

Agnieszka Szulim

Obraz
© AKPA

„Informacje o zawartości mojej szafy są mocno przesadzone, stawiam na jakość, nie na ilość. Ale zakupoholiczką chyba jestem. Niestety”, przyznaje piękna prezenterka w jednym z wywiadów.

Agnieszka Szulim nie jest kokietką: nie ukrywa, że ceni luksus i lubi dobrze wyglądać. Przyznała niedawno, że wciągnęły ją zakupy internetowe i poddaje się temu uzależnieniu z wielką przyjemnością.

3 / 5

Monika Brodka

Obraz
© AKPA

W wywiadzie dla magazynu „Glamour” Monika Brodka przyznała, jest zakupoholiczką i „szperaczką”. „Są rzeczy, za które bym się dała pokroić. Moja słabość to buty”. Monika lubi się zmieniać w zależności od repertuaru czy emocji, jakie ma w sobie.

„Teraz stałam się bardziej klasyczna. Lubię styl vintage, rzeczy z lat 50. Połączenie starej, klasycznej elegancji z nowoczesnością. Czasami mieszam je z elementami folklorystycznymi. Unikam błyskotek, glamouru, wszystkiego, co ocieka złotem”.

4 / 5

Katarzyna Zielińska

Obraz
© AKPA

O bogactwie jej szafy krążą legendy, a sama aktorka nie ma litości nad maluczkimi i lubi się chwalić nowymi nabytkami: sukienką od Chloe, pistacjowymi szpilkami od Louboutina, torebką od Hermesa. Aktorka przyznaje, że lubi zakupy, ale szczególną słabość ma do dodatków: butów i torebek.

5 / 5

Doda

Obraz
© AKPA

Zapytana przez dziennikarza Wirtualnej Polski, co robi w wolnych chwilach, Doda odpowiada: „Chodzę głownie na zakupy, gdyż jestem małą zakupoholiczką. Właśnie wydałam połowę wartości samochodu. Wracamy z Versace, gdzie kupiłam futra”.

Doda nie liczy się z wydatkami, jeśli chodzi o modę. Piosenkarka wyznaje zasadę, że musi mieć ciuchy z najnowszych kolekcji, gdyż bycie jedną z najlepiej ubranych polskich artystek zobowiązuje.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (95)