Homing Insta. Chcesz być trendy, rób selfie w domu

Moda na Instagramie, inaczej niż ta z wybiegu, zmienia się jak w kalejdoskopie. Ledwo przyzwyczaimy się do jednego hasztagu, a już pojawia się kolejny. Nawet słynne blogerki mają tego dość, dlatego wprowadzają nowy trend - prosto z własnych domów. Doszły do wniosku, że własna ściana czy stół dadzą więcej niż szyld butiku Chanel.

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Karolina Błaszkiewicz

Zaczęło się niewinnie, a urosło do rozmiarów, które przechodzą pojęcie. Zazwyczaj tak to właśnie z trendami bywa. Ktoś uzna, że wcięcia w biodrach są piękne i zupełnie normalne, a internautki szaleją. W wypadku "homing insta", czyli fotografii robionych we własnych czterech ścianach i na osobistym kawałku podłogi, było tak: stylistka i influencerka Erica Davies strzelała właśnie kolejne selfie w toalecie, gdy nagle ni stąd ni zowąd dostrzegła, że podobne zyskały aprobatę 51 tys. osób. Koleżanki po fachu natychmiast poszły w jej ślady. A znane marki wyczuły interes.

Dzisiaj nie wystarczy przejść się ulicą w stylizacji wielkiego domu mody, by zwykła dziewczyna postanowiła wydać na nią połowę pensji, jeśli nie całą. Zwykłej dziewczynie trzeba nadać odpowiednią perspektywę, najlepiej, jak się okazuje, taką prosto z kuchni, salonu czy łazienki. Oczywiście, to, co w tle musi choć trochę odzwierciedlać warunki, w jakich żyje obserwatorka / przyszła klientka. Z drugiej ona musi chcieć, żeby ta przestrzeń była ciut fajniejsza, dlatego liczą się też takie drobiazgi w tle jak disagnerska lampa czy roślinka w IKEOwskiej doniczce. Wisienką na torcie musi być, rzecz jasna, ubranie.

- Sądzę, że to naturalny progres - uważa Erica Davies, tłumacząc fenomen "homing insta" w rozmowie z "The Guardianem". - Sądzę, że naprawdę interesujesz się modą, teksturami, kolorem i wzorem, twój dom naturalnie będzie rozwijać te zainteresowania - mówi. I dodaje, że każde pomieszczenie należy traktować jak strój - zacząć od bazy, a potem dokładać kolejne elementy. Byle tylko na koniec oznaczyć jeszcze ich producentów.

Zobacz także: Julia Wieniawa szczerze o odważnych zdjęciach

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni