GwiazdyIga Krefft skrytykowana za publikowanie naturalnych zdjęć. Nazwano je "brzydkimi"

Iga Krefft skrytykowana za publikowanie naturalnych zdjęć. Nazwano je "brzydkimi"

Iga Krefft została skrytykowana przez internautów za publikowanie naturalnych i niewyretuszowanych zdjęć na swoim profilu na Instagramie. Część z nich nazwała je "brzydkimi", na co aktorka zdecydowała się odpowiedzieć. - Nie wiem, co komu do tego - powiedziała.

Iga Krefft skrytykowana za publikowanie naturalnych zdjęć. Nazwano je "brzydkimi"
Iga Krefft skrytykowana za publikowanie naturalnych zdjęć. Nazwano je "brzydkimi"
Źródło zdjęć: © Instagram | @ofeliaigakrefft

18.02.2022 | aktual.: 18.02.2022 19:11

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Iga Krefft zdobyła szczególną popularność dzięki odegraniu roli Uli Mostowiak w serialu "M jak miłość". Aktorka od pewnego czasu spełnia się także muzycznie, udostępniając swoje klipy pod pseudonimem artystycznym Ofelia. Na Instagramie obserwuje ją już ponad 100 tys. osób, w związku z czym wśród jej obserwatorów pojawili się także... krytycy. To oni postanowili zwrócić jej uwagę na publikowanie "brzydkich" zdjęć.

Iga Krefft skrytykowana przez internautów

Iga Krefft nie wstydzi się publikować na swoim profilu na Instagramie zdjęć np. bez makijażu, co jest jej świadomym wyborem. Aktorka ceni sobie naturalność, która dziś, w dobie mediów społecznościowych, jest na miarę złota. To nie spodobało się jednak części jej obserwatorów, którzy nazwali jej zdjęcia "brzydkimi". Jak na to odpowiedziała?

- Nie przerabiam moich zdjęć. Dostaję wiadomości, po co wrzucam brzydkie zdjęcia. Ja też nie wiem, to zabawne. Mam z tego fun - powiedziała w rozmowie z Pudelkiem.

Każdy robi tak, jak chce

Iga Krefft uważa, że każdy powinien wrzucać do swoich mediów społecznościowych to, co mu się podoba. Aktorka jest zadowolona ze swojego wyboru i nie ma zamiaru retuszować zdjęć tylko dlatego, że ktoś nie chce patrzeć na nią, kiedy jest bez makijażu czy z rozczochranymi włosami.

- Warto burzyć wizję, że nie jesteśmy tacy jak inni. Ja się dobrze czuję, kiedy wrzucam moje zdjęcia z rozczochranymi włosami, bez makijażu, z głupią miną. Nie wiem, co komu do tego. Jeśli ktoś chce wrzucać przerobione zdjęcie na Instagrama, to niech wrzuca - dodała Krefft w wywiadzie dla Pudelka.

Jej podejście zdaje się być teraz naprawdę rzadkie, ponieważ większość znanych osób, które stają się influencerami - tak, jak i ona, stara się, aby wszystko było "perfekcyjne". My jednak bardzo cenimy to, że Iga jest w pełni sobą!

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
iga krefftnaturalnośćInstagram
Komentarze (40)