Użyła mocnych słów. Po dwóch latach mówi, kto zgotował jej piekło
W czwartek 21 marca w serwisie YouTube zadebiutował podcast Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego pt. "Serio?". - Odzyskanie równowagi psychicznej zajęło mi dwa lata - wyznała w szczerych słowach prowadząca.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski rozstali się z Telewizją Polską w styczniu tego roku. Wcześniej, przez ponad trzy lata, spełniali się jako prowadzący programu "Pytanie na śniadanie". 7 października 2022 roku, w dniu 40. urodzin prezenterki, przyznali z kolei, że są parą także w życiu prywatnym.
Kurzajewski i Cichopek wspominają, co ich spotkało
Przez wiele miesięcy ich nazwiska pojawiały się niemal codziennie w serwisach plotkarskich. Atmosferę podsycali byli partnerzy pary - Marcin Hakiel i Paulina Smaszcz-Kurzajewska, którzy nie stronili od medialnych wypowiedzi. We wspomnianym podcaście, który właśnie debiutuje w sieci, Cichopek i Kurzajewski postanowili wrócić do tego trudnego okresu w szczerej rozmowie z couchem i mówcą motywacyjnym Jakubem B. Bączkiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tematem odcinka stały się wyzwania, jakie niesie za sobą popularność, a także granice - zdaniem prowadzących - nagminnie przekraczane nie tylko przez pracowników mediów, ale także bliskie osoby.
Kasia Cichopek o hejcie
Katarzyna Cichopek wyznała, że po ogłoszeniu związku z Kurzajewskim analizowane było każde jej zdjęcie, a neutralny wyraz twarzy z automatu był oposywany jako "nietęga mina". Prezenterka z przekąsem stwierdziła, że to jej ulubione określenie. Później zrobiło się nieco poważniej. Cichopek stwierdziła bowiem, że największy hejt zebrała od kobiet.
- Był taki moment, że bałam się zrobić cokolwiek (...). Zostałam jak szara mysz zepchnięta do kąta, siedź cicho, nic nie mów (...). To był lincz. Odzyskanie równowagi psychicznej zajeło mi dwa lata - stwierdziła.
Wtórował jej Kurzajewski, który wyznał: - Wiedzieliśmy, że co byśmy nie powiedzieli, zostanie wykorzystane przeciwko nam. Nie tylko przez media, ale także przez osoby, którym zależało na tym, żeby nas pogrążyć.
Zaproszony przez Cichopek i Kurzajewskiego gość postanowił podzielić się także własnym doświadczeniem. Zauważył, że po dokonaniu coming outu (powiedział publicznie, że jest gejem zaledwie kilkanaście dni temu), oberwało mu się właśnie od członków społeczności LGBT, którzy dopytywali, dlaczego zdecydował się na to tak późno.