Irena Santor zaskoczona przez pasierbicę. Piękny gest Katarzyny Korpolewskiej
Irena Santor straciła życiowego partnera w listopadzie ubiegłego roku. Para mieszkała w domu opieki w Skolimowie. Po śmierci ukochanego artystka wróciła do swojego mieszkania. Teraz jej pasierbica zaskoczyła ją pewną propozycją.
29.05.2019 | aktual.: 29.05.2019 19:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
#
Zbigniew Korpolewski w chwili śmierci miał 84 lata. Życiowy partner Ireny Santor był aktorem, reżyserem i prezenterem przedstawień rozrywkowych. Pełnił też funkcję dyrektora w warszawskim Teatrze Syrena. Pisał też teksty satyryczne dla Hanki Bielickiej, kabaretów Dudek i Egida. Zmarł w niedzielę 25 listopada. Był prowadzącym m.in. koncertów The Rolling Stones i The Animals.
Ostatnie miesiące życia spędził z Santor w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Gdy odszedł, piosenkarka wróciła do Warszawy. Stało się to przed świętami wielkanocnymi.
– W czasie świąt i sylwestra była rozrywana przez przyjaciół i rodzinę. Z domem w Skolimowie związanych jest zbyt wiele wspomnień. Tam przez kilka miesięcy mieszkała ze Zbyszkiem i tam on zmarł. Postanowiła więc zamknąć ten rozdział. Pożegnała się z personelem i wróciła do warszawskiego mieszkania – mówił "Faktowi" znajomy Santor. – Na święta miała oczywiście zaproszenie do córki i zięcia pana Korpolewskiego. W tym roku jednak wspomnienia były zbyt silne, by skorzystać z takiej propozycji – wyjaśnił.
Zobacz także: #11pytań o niewolnictwo i handel ludźmi CAŁOŚĆ
Irena Santor i Katarzyna Korpolewska
#
Irena Santor nie ukrywała, że trudno jej pogodzić się ze śmiercią "męża" – mimo że ona i Korpolewski nigdy nie wzięli ślubu, zachowywali się jak małżeństwo. Artystka nie miała swoich dzieci, więc matczyne uczucia przelała na córkę Korpolowskiego, Katarzynę.
Jak podaje portal Pikio, pasierbica gwiazdy ostatnio bardzo ją zaskoczyła. Korpolewska remontuje dom ojca, który otrzymała po nim w spadku. Najładniejszy pokój zamierza oddać Irenie Santor.
– Otrzymała dom ojca w spadku, robi w nim remont. Ale jeden, najładniejszy pokój zostawiła dla pani Ireny. Kasia jest lojalna, zawsze gotowa jej pomóc. Powiedziała, że w każdej chwili ukochana taty może przyjechać i mieszkać. Jak długo chce – cytuje osobę z otoczenia Korpolewskiej Pikio.
Podobno artystka jest wdzięczna za ten gest.