Irina Gorbaczowa jest jedynym dzieckiem Michaiła i Raisy. Urodziła się w 1957 roku w Stawropolu. Już od najmłodszych lat wykazywała się ogromną pasją do nauki i poszerzania wiedzy. W rozmowie z "Novaya Gazeta" przyznała, że rodzice nigdy nie okazywali wobec niej uczuć. Mimo to doskonale rozumiała, że darzą ją miłością, choć wyrażali ją w inny sposób.
"Gdy tata wracał z pracy, słuchaliśmy, jak opowiada o wszystkich owcach z gospodarstwa, o tym, co się spaliło, gdzie poszedł, z kim rozmawiał. Mama po całym dniu spędzonym w instytucie, mówiła o swoich studentach. A ja mówiłam o sobie. Byliśmy ze sobą bardzo zżyci. Chociaż w życiu zawodowym Papy i Mamy nie rozmawiało się ze szczegółami" - wspominała w wywiadzie.
Naukowczyni, żona i matka
Irina Gorbaczowa ukończyła szkołę średnią z wyróżnieniem, co otworzyło jej drzwi do najlepszych uczelni w kraju. Wybrała studia w Moskwie, ale nadopiekuńczy rodzice nie pozwolili córce wyjechać aż tak daleko od rodzinnej miejscowości. Irina rozpoczęła zatem naukę w Państwowym Instytucie Medycznym w Stawropolu.
Moskwę odwiedziła na dłużej, gdy jej ojciec został prezydentem. Przeprowadziła się do stolicy Rosji wraz z mężem Anatolijem Wirganskim. Irina i Anatoli byli małżeństwem przez 16 lat. Wychowali wspólnie dwie córki - Ksenię i Anastasię. Po tym, jak mężczyzna obronił tytuł profesora i został chirurgiem, zaczął coraz mniej czasu poświęcać rodzinie. W końcu małżonkowie podjęli decyzję o rozwodzie.
W 2006 r. Irina wyszła za mąż po raz drugi, za Andrei Trukhacheva, właściciela firmy transportowej. Para przez długi czas unikała medialnego rozgłosu. Nieczęsto pojawiali się wspólnie na ważnych wydarzeniach. Chyba że okazja tego wymagała.
Będąc w Moskwie, Irina spełniła swoje marzenie o studiach na prestiżowej uczelni medycznej, które ukończyła w 1981 r. Nigdy nie praktykowała zawodu lekarza. Poświęciła się głównie pracy badawczej, ponieważ to najbardziej ją pociągało w medycynie. Studiowała społeczne aspekty śmiertelności mężczyzn.
Córka Gorbaczowa współdzieliła obowiązki ojca
Michaił Gorbaczow mianował swoją jedyną córkę wiceprezeską jego fundacji, finansującej różne krajowe przedsięwzięcia. Irina przejęła się nową rolą. Nie miała wcześniej doświadczenia z ekonomią oraz zarządzaniem pieniędzmi. Nie tylko współprowadziła fundację, ale również dołączała do publicznych wystąpień ojca. Do dzisiaj pozostaje symbolem Fundacji Gorbaczowa.
Irina darzyła ojca wielkim szacunkiem. Zdawała sobie sprawę z tego, że nie wszyscy zgadzali się z jego poglądami politycznymi. "Miałeś odwagę pozostać w kraju, który odrzucał cię na każdym kroku " - napisała w retrospektywie z okazji 80. urodzin Gorbaczowa. "Miałeś odwagę nadal robić wiele rzeczy dla dobra kraju i ludzi. Jeśli chodzi o wymiar ludzki, jesteś o wiele silniejszy i mądrzejszy niż ci, którzy próbują cię obwiniać lub osądzać" - dodała.
Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej:
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Gorbaczow: Ameryka to fenomen
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
