Iskra Lawrence odsłania nogi w kusej spódniczce. Cellulit jej nie straszny

Nie ma kobiet doskonałych! Iskra Lawrence od początku swojej kariery modelki przekonuje, że kobiece piękno nie zależy od tego, jaki rozmiar nosimy i ile ważymy. Najważniejsze to czuć się dobrze w swoim ciele. Modelka udowadnia, że kobiety o pełniejszych kształtach również mogą pozwolić sobie na noszenie kusych ubrań. Zobaczcie, jak ona to robi.

W roli głównej spódnica w biało-czarną kratkę. Mini podkreśliła pełne biodra i odsłoniła krągłe nogi modelki. Kiedyś te części ciała były przyczyną jej kompleksów, dziś modelka walczy ze stereotypem idealnej kobiecej sylwetki, która jest wychudzona i pozbawiona krągłości. Blond piękność stawia na naturalność i chętnie prezentuje swoje kształty w odważnych stylizacjach takich jak ta.

Iskra Lawrence jest jedną z najbardziej rozchwytywanych dziewczyn promujących modę plus size. Gwiazda swoimi stylizacjami inspiruje inne kobiety do tego, by odważyły się zaszaleć z długością spódnicy, dekoltem czy nawet opinającymi do granic możliwości spodniami. - Łatwo zapomnieć, jaką moc mają nasze ciała - mówiła też Iskra Lawrence w rozmowie z magazynem "Harper’s Bazaar". - Czuję tę moc, kiedy ćwiczę, uprawiam sport i eksploruję świat. Dzięki mojemu ciału mogę śpiewać, tańczyć, rozmawiać, czuć i zjeść kawałek cholernie dobrego sernika - dodała.

Cellulit? A kto by się tym przejmował! Iskra Lawrence w kusej spódniczce odsłania swoje nogi, nie robiąc sobie nic z jakichkolwiek niedoskonałości. Jej obfite i kobiece kształty zbierają mnóstwo komplementów. - Jedną z twoich największych zalet jest to, że nosisz właściwie to, co chcesz, nie dbając o opinie innych ludzi. Rób tak dalej! - czytamy pod jej ostatnim zdjęciem na Instagramie. Pomimo dodatkowych kilogramów Iskra wygląda po prostu pięknie. Czyż nie?