GwiazdyJacek Rozenek wyznał, co czuł podczas udaru. "Wizja śmierci była bliska"

Jacek Rozenek wyznał, co czuł podczas udaru. "Wizja śmierci była bliska"

Jacek Rozenek opowiedział o udarze w programie "Miasto Kobiet"
Jacek Rozenek opowiedział o udarze w programie "Miasto Kobiet"
Źródło zdjęć: © AKPA
24.10.2022 07:49, aktualizacja: 24.10.2022 08:36

Jacek Rozenek opowiedział o swoim udarze. Aktor pojawił się w niedzielnym wydaniu "Miasta Kobiet". W rozmowie z Marzeną Rogalską i Ane Piżl zdradził, jak wyglądają pierwsze objawy tego niezwykle groźnego dla zdrowia zjawiska i na co należy zwrócić szczególną uwagę. Wyznał też, jak jego życie zmieniło się po udarze.

Jacek Rozenek to znany polski aktor, który w 2019 r. przeszedł udar mózgu. Zdiagnozowano u niego także 12-procentową frakcję wyrzutową serca. Lekarze dawali mu niewielkie szanse na przeżycie. Mimo tego Rozenek nie poddał się i podjął trudną walkę o wyzdrowienie. Po długiej rehabilitacji znów może występować przed kamerami i być aktywnym zawodowo.

Tak synowie Jacka Rozenka zareagowali na wieść o udarze

Jacek Rozenek był gościem ostatniego odcinka programu "Miasto Kobiet". Otworzył się przed prowadzącymi na temat swojej choroby oraz reakcji bliskich, w tym jego synów z małżeństwa z Magłorzatą Rozenek-Majdan.

- Zachowali się naprawdę rewelacyjnie. Zachowywali się wobec mnie normalnie. Płakali w pewnym momencie, co było normalne. Śmiali się, walczyli ze sobą. Zachowywali się naprawdę normalnie i odzywali się do mnie normalnie, jako jedyni ludzie - powiedział w programie.

Jacek Rozenek podsumował także obecny stan zdrowia oraz opowiedział o zmianach w życiu, z jakimi musiał pogodzić się po udarze. Aktor przyznał szczerze, że nie był z nich zadowolony. - Lekarz powiedział mi, że koniec z moim dotychczasowym życiem. Nie wchodzę na scenę, nie gram w serialu, nie gram w żadnych programach, nie szkolę... Powiedział po prostu: "Koniec, proszę się zdać na rodzinę i bardzo odpoczywać - wspominał.

Jacek Rozenek o objawach udaru. "Czułem, że może być naprawdę źle"

Rozenek opisał prowadzącym "Miasto kobiet" objawy udaru. Pierwsze z nich odczuł, gdy prowadził samochód. - Prawa strona cała sparaliżowana, opadający kącik ust. Mówiłem bełkotliwie, chciałem coś powiedzieć, ale to było fatalne. Miałem zaburzone pole widzenia. Wszystkie symptomy udaru, o czym nie wiedziałem. Nie wiedziałem, że grozi mi udar - dodał.

Aktor znany z serialu "Barwy szczęścia" znalazł się w szpitalu. Lekarze odkryli wtedy, że jego stan zdrowia znacznie pogorszył się nie tylko przez udar, ale także problemy z sercem. - Wizja śmierci była naprawdę bliska. Czułem to, że może być naprawdę źle. Nie negowałem tego faktu - mówił.

Rozenek podjął trudną i żmudną walkę o zdrowie. Po długiej rehabilitacji udało mu się wrócić do aktorstwa. W trakcie pandemii koronawirusa wystąpiły u niego dodatkowe problemy ze zdrowiem. Aktor przyznał, że przez chorobę stracił cały swój majątek. "Startuję od zera" - powiedział jakiś czas temu w rozmowie z "Super Expressem". Teraz dodał, jak wyglądała jego walka o powrót do zdrowia.

- Najgorsze jest to w tych ćwiczeniach, że progres, który jesteśmy w stanie zobaczyć, jest tak niewielki, że właściwie z tygodnia na tydzień w ogóle nie widać żadnego progresu. Półtora roku było prawie bez efektu - podsumował w "Mieście Kobiet".

Zagłosuj na #Wszechmocne 2022
Zagłosuj na #Wszechmocne 2022© WP Kobieta

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (49)
Zobacz także