Jak mieć piękne i lśniące włosy? Trycholog mówi o złotej zasadzie

—Trycholog to taki detektyw, pytający o wiele aspektów naszego życia — mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Martyna Pobuta, trycholog i psycholog kliniczny. Z ekspertką rozmawiamy nie tylko o wypadaniu włosów, ale także o pielęgnacji skóry głowy.

Kiedy warto poprosić o pomoc trychologa?
Kiedy warto poprosić o pomoc trychologa?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Aleksandra Falkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski: Pewnie większość z nas zastanawia się, jak przebiega pierwsza wizyta w gabinecie trychologicznym. Opowiesz, jak wygląda?

Martyna Pobuta, trycholog i psycholog kliniczny: Konsultacja trychologiczna to jeden z najważniejszych aspektów każdej terapii. Można podzielić ją na trzy części. W pierwszym etapie trycholog przeprowadza rzetelny wywiad trychologiczny, w którym porusza aspekty dotyczące codziennej pielęgnacji, zażywanej farmakoterapii oraz suplementacji, środowiska pracy, poziomu stresu czy stosowanej diety.

Drugim etapem konsultacji jest badanie trichoskopowe. Analiza skóry głowy w odpowiednich powiększeniach i światłach pozwoli ocenić nam typ skóry, ukrwienie, uszkodzeni łodygi czy wskaże na fazę wzrostu włosa. Ostatnim etapem jest dobór odpowiedniej terapii gabinetowej, dedykowanej etiologi problemu, z jakim zgłasza się dana osoba. Pamiętajmy, że nieodłącznym elementem kuracji gabinetowej jest zastosowanie terapii domowej oraz suplementacji.

Jakich pytań można spodziewać się na pierwszej konsultacji?

Trycholog to taki detektyw, pytający o wiele aspektów naszego życia. Najczęściej zadawanymi pytaniami są: jaki rodzaj pielęgnacji jest stosowany, jaki poziom stresu nam towarzyszy, jaką dietę wybieramy, jak często jest myta skóra głowy oraz jak wyglądają poszczególne poziomy wskaźników laboratoryjnych w naszym organizmie, np. poziom ferrytyny czy żelaza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy trzeba się na nią specjalnie przygotować?

Przygotowując się do konsultacji trychologicznej, nie powinniśmy myć skóry głowy na 24h przed planowaną wizytą, co pozwoli na precyzyjną analizę obrazu trichoskopowego. Należy też zabrać aktualne wyniki badań.

Z jakimi problemami zgłaszają się najczęściej pacjenci?

Najczęściej jest to łysienie androgenowe typu męskiego, za które są odpowiedzialne hormony oraz łysienie telogenowe — na które wpływ mają takie czynniki jak niedobory witaminowe, przebyte infekcje czy zażywana farmakoterapia. Niestety, z roku na rok do gabinetu trychologa zgłasza się coraz więcej osób z łysieniem psychogennym, którego przyczyn upatrujemy w czynnikach i sytuacjach stresogennych.

Częściej trafiają do gabinetu kobiety czy mężczyźni?

Można spokojnie powiedzieć, że pół na pół. Panie zdecydowanie częściej zgłaszają się z problemami zaburzeń hormonalnych, którym towarzyszy łysienie androgenowe typu żeńskiego, natomiast panowie częściej zmagają się z łysieniem androgenowym typu męskiego.

Pamiętasz jakiś szczególnie trudny przypadek z gabinetu?

Oczywiście, takich przypadków było wiele. Jeden z nich szczególnie zapadł mi w pamięci. Ponad rok temu do mojego gabinetu zgłosiła się młoda kobieta, która była kilka tygodni po operacji plastyki piersi w Emiratach Arabskich. Niestety, podczas operacji doszło do komplikacji i poważnych powikłań. Na skutek silnej sytuacji stresogennej kobieta straciła ponad 50 proc. owłosienia.

Dodatkowo, czynnikami nasilającymi wypadanie o podłożu telogenowym były zaburzenia obsesyjno-kompulsywne — dysmorfofobia oraz bulimia. Na szczęście wykorzystałam również swoje umiejętności psychologiczne i wytłumaczyłam pacjentce rozległość problemu. Dzięki szybkiej reakcji udało się zastosować terapię dwutorową, polegającą na połączeniu wsparcia psychologicznego oraz trychologicznego.

Mówisz o terapii dwutorowej. Co dokładnie proponujesz?

Terapia gabinetowa jest dedykowana indywidualnie — pod problem, z jakim zgłasza się dana osoba. Poprawne zdiagnozowanie pozwala na włączenie odpowiedniej kuracji trychologicznej. Zawsze podchodzę do swoich pacjentów w sposób holistyczny, dzięki temu odnoszę sukcesy. Najczęściej wybieram terapię z wykorzystaniem infuzji tlenowej, odpowiednich ekstraktów czy ledoterapi.

Martyna Pobuta o wizycie u trychologa
Martyna Pobuta o wizycie u trychologa© archiwum prywatne

Kiedy wypadanie włosów powinno nas zaniepokoić?

Każdy zna swój organizm oraz swoje włosy najlepiej. Jeżeli w pewnym momencie zauważamy, że nasze włosy są częściej widoczne na poduszce czy ubraniach, to warto zastanowić się nad poznaniem przyczyny. Jako psycholog i trycholog jestem zwolennikiem szybkiego działania. Nie diagnozujmy się sami, tylko udajmy się do specjalisty. Czasami problem może okazać się rozległy, a w niektórych przypadkach konieczna jest jedynie zmiana codziennej pielęgnacji.

Co w głównej mierze potęguje wypadanie włosów? Często mówi się o stresie, ale co jeszcze?

W dzisiejszych czasach wzrasta liczba zachorowań na choroby autoimmunologiczne. Niestety, z uwagi na toczący się stan zapalny, jednym z objawów może być właśnie wypadanie włosów. Kolejnym z czynników są niedobory witaminowe — niestety żyjemy szybko i również tak jemy. Często nie zwracamy uwagi na jakość posiłków, co przekłada się na niedostarczanie mikro i makroelementów do naszego organizmu, a to ma wpływ na jakość i kondycję włosów. No i oczywiście: stres, który powoduje ciągłe napięcia, przekładające się na słabe ukrwienie skóry głowy.

O pielęgnacji włosów mówi się dużo, ale jak dbać o skórę głowy?

Po pierwsze — każdy z nas powinien przynajmniej raz w życiu udać się do trychologa, w celu dobrania odpowiedniej pielęgnacji do skóry głowy. Trycholog przy pomocy trichoskopu oceni typ naszego skalpu. Podstawą pięknych i lśniących włosów jest zdrowa skóra głowy, a złotą zasadą poprawnej pielęgnacji jest używanie szamponu do skóry głowy, a odżywki do włosa.

Warto ją zapamiętać. Zbliżają się wakacje - jak zadbać o włosy przed urlopem?

Dbajmy o skórę głowy przez cały rok. Regularne oczyszczanie skalpu przy pomocy peelingu, poprawnie dobrany szampon czy odżywka pozwolą przygotować naszą skórę głowy na każdą porę roku. Dodatkowo w okresie letnim zabezpieczajmy skórę głowy przed promieniami UV, chlorem czy wodą morską. Wybierajmy produkty bogate w aloes, olej z pestek malin czy wyciąg z bursztynu. Pamiętajmy, aby wysokiej jakości produkty zabezpieczały również kolor naszych włosów.

Na koniec może obalmy albo potwierdźmy prawdy i mity o włosach. Co myślisz o suchych szamponach i wysokich upięciach?

Zawsze powtarzam, że jesteśmy tylko ludźmi i wszystko uzależnione jest od typu naszej skóry głowy oraz jakości włosów. Sugerowałabym stosowanie suchych szamponów okazjonalnie — z uwagi, że mogą prowadzić do łupieżu suchego. Jeżeli już stosujemy tego typu produkty, pamiętajmy o regularnym oczyszczaniu skóry głowy. Co do stosowania wysokich upięć też polecałabym zachowanie równowagi. Niestety, długoletnie noszenie takich fryzur jak koki albo warkoczyki czy przedłużanie włosów mogą prowadzić do tzw. łysienia trakcyjnego, czyli "z pociągania". Pamiętajmy w trychologii jak w życiu — umiar jest najważniejszy.

Aleksandra Falkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
włosytrychologwypadanie włosów

Wybrane dla Ciebie