Jak powinien wyglądać stół wielkanocny?
Pięknie zastawiony stół jest marzeniem każdej gospodyni, podejmującej się przygotowania świątecznego śniadania. Pięknie podane dania są nieodłącznym elementem tradycji, a jedzenie bez opamiętania w tym jednym dniu jest wręcz wymagane. Obfitość świątecznego stołu wróży dobrobyt, podpowiadamy więc jak przygotować wielkanocne śniadanie i o czym musisz pamiętać, aby tradycji stało się zadość.
Zdecydowanie łatwiej jest powiedzieć czego na wielkanocnym stole nie powinno być – kulinarne zwyczaje związane z tym świętem dają gospodyni szerokie pole do popisu. Najprościej mówiąc, wielkanocne śniadanie to wielki powrót potraw kategorycznie zabronionych w czasie postu. W polskiej tradycji stanowi ono kulminacyjny moment świąt, poprzedzony trwającym aż 40 dni okresem cielesnych i duchowych przygotowań. Wielkanocne „śniadanie”, mimo swojej nazwy, trwa zwykle kilka godzin, podczas których ucztujemy w gronie swoich najbliższych. Zgodnie z tradycją powinno być więc obfite i pożywne. Droga Gospodyni, zanim zaprosisz gości do stołu, sprawdź czy na Twoim stole niczego nie brakuje!
Pisanki
Ten charakterystyczny atrybut wielkanocnego stołu, zgodnie z tradycją, przygotowujemy już w Wielki Piątek. Technik i metod ich zdobienia jest bardzo dużo, najprostszą jest zabarwienie jajka na jednolity kolor. Do dyspozycji mamy sporo naturalnych barwników, które pomogą uzyskać intensywny kolor w ciągu kilku minut:
• Rudobrązowy – dzięki dodaniu do wody łupin z cebuli
• Czarny - dzięki łupinom orzecha włoskiego i kory dębu
• Czerwono-różowy – dzięki dodaniu do wody buraka
• Fioletowy – z kwiatów malwy
• Żółty – z kory jabłoni
• Pomarańczowy – z wywaru z dyni i malwy
• Niebieski – z owoców tarniny
Jajka stanowią główny element świątecznego stołu, są również jednym z najstarszych atrybutów wielkanocnego świętowania. To symbol nowego życia, początku i odrodzenia. Zgodnie ze znanym w całej Polsce zwyczajem, jedna z pisanek koniecznie musi być czerwona, gdyż na ten właśnie kolor zabarwiły się jajka w gospodarstwie Marii Magdaleny, po ogłoszeniu wieści o zmartwychwstaniu Chrystusa.
Baranek
Baranek jest symbolem Chrystusa i tradycyjnie umieszczamy go również w wielkanocnym koszyczku. Początkowo rzeźbiony był z masła, z czasem zaczęto wypiekać go ze słodkiego ciasta, formować z masy cukrowej, a nawet rzeźbić z czekolady. Baranek jest również nieodzownym elementem wielkanocnego stołu, umieszczamy go zwykle na „łące” z rzeżuchy, z czerwoną chorągiewką na której widnieje złoty krzyżyk.
Oprócz kolorowych jajek oraz baranka, w wielkanocnym koszyczku obowiązkowo musi się znaleźć chleb – nazywany podczas święcenia Chrystusa Chlebem Żywym oraz mięso i wędliny. Całość dopełnia sól, która dzięki swoim odkażającym właściwościom jest symbolem czystości i nieśmiertelności.
Święconka… i co dalej?
Oprócz tradycyjnego koszyczka, którego zawartością goście dzielą się na znak otwarcia wielkanocnej uczty, świąteczny stół ugina się pod ciężarem półmisków z mięsami, pasztetami oraz słodkimi wypiekami gospodyni. W Wielką Niedzielę mamy prawo jeść do woli, bez żadnych ograniczeń, potrawy muszą więc sprostać oczekiwaniom wygłodniałych biesiadników. Czego nie może zabraknąć?
Żurek
Serwowany w wielkanocny poranek żur szybko wypełnia pokój zapachem, do którego źródła ustawią się wszystkie stęsknione podniebienia. Gotowany na wędlinach, obowiązkowo wzbogacony o kawałki białej kiełbasy, znacznie różni się od spożywanego w okresie postu.
Mięsa
Wielkanocna uczta to prawdziwy raj dla smakoszy mięs i wędlin. Najważniejszą z nich jest świąteczna gotowana szynka wieprzowa, podawana w całości, z kością. Wokół niej zwykle układa się różnorodne kiełbasy, wśród których prym wiedzie tradycyjna kiełbasa biała. Na wielkanocnym stole mile widziane są również wszelkie mięsa pieczone oraz robione specjalnie na tę okazję pasztety. Niezbędnym dodatkiem jest chrzan oraz, opcjonalnie, różnorodne sosy do mięs.
Wypieki
Kto za mięsem nie przepada, z pewnością miejsce dla siebie odnajdzie wśród wielkanocnych wypieków. Czołowe miejsca w polskiej tradycji zajmują baby i mazurki, będące dla gospodyni źródłem dumy lub… wstydu. Wielka i puszysta baba lub kolorowy mazurek to powód do wielkiej radości, zakalec potrafił za to zepsuć gospodyni całe święta. Kolejne miejsca zajmują popularne serniki oraz placki z bakaliami.
Dekoracje krok po kroku
Gdy uporamy się z przedświątecznymi porządkami, zakupami oraz (jeżeli to w ogóle możliwe) przygotowaniem wielkanocnych potraw, czas na zastanowienie się nad aranżacją miejsca biesiadowania. Stół musi być udekorowany w taki sposób, aby siedzący przy nim goście mogli wygodnie ucztować przez najbliższe godziny. Do wyboru mamy aranżację klasyczną, najbezpieczniejszą i bardzo elegancką, oraz – jeżeli czas i możliwości na to pozwalają – aranżację bardziej fantazyjną. Droga gospodyni, jeżeli myślisz o udekorowaniu swojego stołu…
Tradycyjnie… nie znaczy to wcale, że będzie nudno. Wielkanoc to czas radości, święta te przypadają w okresie, kiedy przyroda budzi się do życia. Wykorzystaj więc zielone dodatki, a Twój stół zachwyci prostotą i elegancją. Powinien być nakryty białym obrusem, na którym umieszczamy zastawę oraz dekoracyjne serwetki. Obowiązkowo na stole musi znajdować się baranek, ułożony na zielonej „łące” z rzeżuchy. Wszelkie zielone akcenty, takie jak wspomniana rzeżucha, bukiet tulipanów czy bazie wprowadzą element wiosny do pokoju. Na półmiski przekładamy mięsa i wędliny, aby goście mieli do nich łatwy dostęp. Pamiętaj o talerzu z jajkami i pisankami– one są głównym elementem tych świąt.
Fantazyjnie… ale wciąż elegancko. Gospodyni pragnąca zaskoczyć swoich gości sięgnie po obrus kolorowy, np. zielony. Rozsypując delikatne kwiaty uzyskamy efekt pięknej łąki. Na stole rozkładamy kolorowe pisanki. Biała zastawa oraz klasyczne serwetki dodadzą powagi, całość wciąż jednak będzie wyglądała lekko i świeżo. Na takim stole pięknie będzie prezentował się bukiet jasnych tulipanów oraz gałązki zieleni.
W każdym przypadku efekt naszych starań w dużej mierze zależeć będzie od zastawy, której użyjemy oraz staranności w doborze sztućców. Pamiętaj, aby obrus był nieskazitelnie czysty i starannie wyprasowany. Zadbaj również o wcześniejsze złożenie serwetek - przed samym śniadaniem może nie być na to czasu.
A kiedy goście przyjdą…
Z pewnością przyda się znajomość kilku zasad dotyczących rozmieszczenia ucztujących przy stole - jest to niewątpliwie wyraz szacunku gospodarzy do swoich gości. Wcześniejsze zaplanowanie miejsc pozwoli uniknąć Tobie niewygodnego przepychania się oraz ułatwi uzupełnianie potraw na stole. Zwróć więc uwagę na poniższe zasady:
- Gospodarze przyjęcia zajmują miejsca naprzeciw siebie.
- Gospodarz lub jego żona wskazują miejsca gościom nawet wtedy, jeśli na stole rozstawione są wizytówki.
- Pani domu powinna siedzieć twarzą do drzwi wyjściowych.
- Gościa honorowego, jeśli to jest mężczyzna, sadzamy obok gospodyni - po prawej stronie. Jeśli jest to kobieta, rezerwujemy dla niej miejsce obok gospodarza.
- Ważnego gościa sadzamy plecami do drzwi wejściowych.
- Narzeczonych i par nie rozdziela się przy stole, możemy natomiast oddzielnie posadzić małżeństwo.
- Gości usadzamy na przemian, raz kobieta raz mężczyzna.
- Pań nie sadzamy na skraju stołu.
Droga gospodyni, jeżeli dobrnęłaś do etapu usadzania gości, oznacza to, że wielkanocne śniadanie jest już przygotowane. W takim razie pozostaje tylko spokojnie czekać na biesiadników, a gdy już przybędą – ucztować razem z nimi. Wesołych Świąt!
(dja/sr)