Jak siadać na fotelu ginekologicznym? Lekarka wyjaśnia

- Wiele pacjentek nie wie, jak wejść na fotel – podkreślał dla WP Kobieta ginekolog z jednego z radomskich prywatnych gabinetów. Jak mówił, jedne pacjentki próbują wejść na niego przodem, inne tyłem, a czasem podejmowane są także próby bokiem. - Niektóre pacjentki uprawiają nie lada wspinaczkę wysokogórską. Obserwuję, że jest to niezależne od wieku - dodał.

Dr Agnieszka Nalewczyńska, ginekolożka i lekarka medycyny estetycznej, opublikowała na Instagramie krótki film, w którym krok po kroku wyjaśnia, jak poprawnie usiąść na fotelu w gabinecie.

"Po przygotowaniu do badania podejdź do fotela" - podkreśla na początku. Czym jest przygotowanie do badania? Chodzi o rozebranie się z dolnej części garderoby, spodni i bielizny. Często w gabinetach ginekologicznych są specjalne spódniczki, którymi można się zakryć, a także specjalne nakładki na stopy lub buty, żeby czuć się maksymalnie komfortowo.

"Sprawdź, czy nie jest za wysoko, żeby usiąść" - radzi lekarka i dodaje: "Można obniżyć fotel lub użyć stołeczka".

Czytaj także: Brak higieny i świadomości. Wiele kobiet nie wie, jak przygotować się do wizyty u ginekologa

Ginekolożka podkreśla także, żeby pamiętać o prawidłowej pozycji na fotelu. "Usiądź pośladkami na brzegu fotelu, następnie pojedynczo połóż nogi na podnóżkach" - zaznacza. - "Jeśli jesteś zbyt głęboko, przesuń pupę na koniec fotela"

Dlaczego jest to tak ważne? "Wtedy założenie wziernika jest najłatwiejsze i najmniej nieprzyjemne" - wyjaśnia dr Nalewczyńska.

Mimo że dla wielu kobiet badanie ginekologiczne jest stresujące, ważne, aby spróbować się rozluźnić i nie spinać mięśni. "Postaraj się rozluźnić i oddychać. Zdecydowanie ułatwia to badanie" - radzi lekarka.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!