Pani Kasia ma problem z zaplanowaniem kuchni oraz dużego pokoju. Kuchnia jest otwarta na przedpokój i duży pokój. Ma Pani trzy priorytety: potrzebny jest blat pod oknem, piekarnik na wysokości rąk oraz stolik. Nie wiadomo tylko, czy to wszystko uda się zrealizować? Chciałaby Pani też w pokoju postawić stół pod ścianą graniczącą z łazienką i zastanawia się nad urządzeniem reszty przestrzeni. Jest to mieszkanie dla dwóch dorosłych osób i jednego dziecka (może w przyszłości drugiego).
Dwie przedstawione przeze mnie wersje, nie różnią się znacząco układem. W wersji A wydłużyłam ściankę, znajdującą się naprzeciwko wejścia do mieszkania. W wersji pierwotnej jest ona długości około 70 cm. i nie „zawija się” w celu zasłonięcia boku lodówki. Tutaj wydłużyłam ją aż do linii ścianki oddzielającej kuchnię od pokoju. Kuchnia jest wtedy bardziej zamknięta. Uzyskujemy poza tym mnóstwo miejsca na szafki kuchenne. W nowopowstałej wnęce, opisywanej powyżej, można umieścić ciąg wysokich szafek, zawierających lodówkę, wymarzony piekarnik a poza tym dużo miejsca na kuchenne zapasy i przybory. Dzięki temu można pokusić sie o to, aby w pozostałej części kuchni nie stosować wcale szafek wiszących. Wystarczy miejsca na wszystko w ciągu dolnym. Otwór prowadzący do kuchni może być zamykany drzwiami przesuwnymi. Jeżeli natomiast chciałaby Pani bardziej otwartą kuchnię, nie wykonywałabym tutaj drzwi, a dodatkowo ścianka
oddzielająca kuchnię od pokoju powinna być obniżonej wysokości. Minusem tej wersji jest brak dostępu do kuchni inaczej, niż przez pokój. Poza tym zmieści się niewielki stolik w kuchni, a także stół koło łazienki. Układ pokoju sugeruję taki, jak na ilustracji.
W związku z powyższym powstała wersja B. W tej wersji dodałam w kuchni ściankę prostopadłą do ścianki stojącej przy kominie, natomiast ściankę oddzielającą pokój od kuchni wydłużyłam, żeby mógł za nią zmieścić się stolik z krzesłami. Lodówka ma miejsce we wnęce, wysoki piekarnik rozpoczyna ciąg szafek obok lodówki. Reszta układu zbliżona do wersji A. Z tą różnicą, że wejście do kuchni jest od strony przedpokoju. Na rysunkach zawarłam tylko fragment mieszkania odnoszący się do zadanego pytania.
Joanna Rzepińska
Architekt wnętrz
