Jak w domu zorganizować miejsce do przechowywania sprzętu i detergentów do sprzątania
Każdy, kto prowadzi gospodarstwo domowe, doskonale wie, w jakim tempie przybywa w nim rzeczy, najczęściej chyłkiem i niepostrzeżenie. Dotyczy to nie tylko ubrań czy wyposażenia kuchennego, ale także urządzeń i akcesoriów do sprzątania. Większość wykorzystujemy regularnie, pozostałe przydają się od czasu do czasu, jednak wszystkie warto mieć pod ręką, ale jednocześnie schowane przed taksującymi spojrzeniami gości czy wścibskimi rączkami dzieci. Przekonaj się, że sprzęty i środki czystości można przechowywać sprytnie i funkcjonalnie.
01.08.2017 | aktual.: 28.09.2017 11:59
Musimy pamiętać, że bałagan jest wrogiem porządnego sprzątania – na regularne przetrząsanie zakamarków w poszukiwaniu zapasowych gąbeczek, płynu do mycia szyb czy świeżych szmatek niepotrzebnie tracimy czas i energię. Może się zdarzyć, że stracimy na tym tyle zapału, że nie wystarczy nam go już na samo czyszczenie! Dlatego wszystkie środki czystości i drobne akcesoria należy trzymać możliwie w jednym miejscu – spróbujcie wygospodarować na to jedną półkę w łazience, kuchni lub w szafie w przedpokoju. Taki kącik na akcesoria i urządzenia do sprzątania przyda się również podczas sporządzania listy zakupów – jeden rzut oka i już będziecie wiedzieli, co należy uzupełnić podczas kolejnej wizyty w sklepie.
Detergenty i szczotki łatwiej jednak upchnąć w szafce niż prawdziwe gabaryty sprzątające – odkurzacz, mop z wiadrem, parownicę, suszarkę na pranie czy deskę do prasowania. Nie dość, że te sprzęty są duże, to jeszcze często niewymiarowe i mało kompaktowe, z dużą liczbą odstających elementów i dodatków. To sprawia, że naprawdę trudno je schować. Idealnym rozwiązaniem byłoby zaprojektowanie na te urządzenia, jeszcze na etapie rozplanowywania mieszkania, specjalnego pomieszczenia. Niektórzy decydują się na przeznaczenie części szafy przesuwnej w przedpokoju lub sypialni na sprzęty gospodarcze, projektując specjalne półki pod wymiar urządzeń. To bardzo praktyczne rozwiązanie, jednak nie zawsze możliwe – dlatego warto rozejrzeć się po mieszkaniu w poszukiwaniu niewykorzystanych przestrzeni. Deska do prasowania czy suszarka z powodzeniem zmieszczą się przy lodówce. Mop i odkurzacz można schować pod łóżkiem, a wiadro wyłożyć grubym workiem i wykorzystywać jako śmietnik pod zlewem w kuchni. Zwłaszcza w małym mieszkaniu dajcie się ponieść wyobraźni!
Jeśli dysponujecie nieco większą przestrzenią w domu, łatwo dostępną piwnicą, pralnią czy schowkiem gospodarczym, warto zainwestować w półprofesjonalny wózek do sprzątania. Dzięki niemu różne akcesoria, detergenty i szmaty będą zawsze pod ręką, łatwo będzie można je wszystkie przetransportować w potrzebne miejsce i bez kłopotu utrzymać porządek. W przypadku urządzania półki czy wnęki pod kącik na akcesoria do sprzątania z pewnością przydadzą się wam koszyczki czy organizery na środki czystości – dzięki temu wyjmiecie je i schowacie jednym ruchem. Dobrym pomysłem są też wszelkiego rodzaju drążki, haczyki samoprzylepne, kieszenie ścienne – pomagają zorganizować całą przestrzeń i uporać się z nadmiarem kłębiących się szczoteczek, ściereczek i gąbeczek.
Rzadziej używane akcesoria, takie jak zapasowe wkłady do mopa, filtry i worki do odkurzacza czy sporadycznie potrzebne środki konserwujące, można przechowywać w trudniej dostępnych miejscach, na przykład w wysokim pawlaczu, w tapczanie czy z samego tyłu szafy. Nie radzimy przechowywać niczego na górze szaf – tam na pewno się zakurzy, co sprawi, że tylko utrudnicie sobie sprzątanie. Jednak nawet w najmniejszych mieszkaniach powinno się wygospodarować zasłonięte schowki na sprzęty do sprzątania – jeśli stoją na widoku, to naprawdę psują wygląd wnętrza i atmosferę w mieszkaniu.
Innym rozwiązaniem jest zakup urządzeń które będą łączyć w sobie funkcje kilku urządzeń. Odkurzacz parowy to połączenie zwykłego odkurzacza czyszczącego na mokro z filtrem wodnym i parownicy, dzięki której wszelkie wodoodporne powierzchnie m.in. blaty, podłogi, armaturę kuchenną i łazienkową wysprzątasz tylko przy pomocy pary wodnej bez konieczności stosowania różnych środków czyszczących.
Nowością na rynku jest mop elektryczny, który w jednym przejściu roboczym usuwa suche zabrudzenia, myje podłogę i osusza ją. Mop sprawia, że związane z czyszczeniem podłogi problemy, jak uciążliwe szorowanie, wyżymanie mopa i jego czyszczenie po pracy, a także długie oczekiwanie aż podłoga wyschnie, odchodzą do lamusa. Ciekawostką jest, że urządzenie posiada funkcję samooczyszczania się, mianowicie po pracy urządzenie odstawiamy do oczyszczania, które odbywa się samoczynnie, musimy tylko nalać świeżej wody i włączyć.
Artykuł powstał we współpracy z marką Kärcher