Jak znaleźć czas na seks?

Braku czasu na seks? To dość częsty problem. Żyjemy szybko, dużo bierzemy sobie na głowę, praktycznie nie mamy chwili dla siebie. Co zrobić, żeby w tym szaleństwie znaleźć chwilę na odrobinę namiętności?

„Może zrobimy to dzisiaj?”. „Nie, dzisiaj jestem zmęczona. Może jutro?”. „Dobra, to jutro”. Ale gdy przychodzi jutro, to on jest zmęczony, nie czuje się najlepiej albo nie ma nastroju… A potem znowu ty nie masz na seks ochoty.

Brak spontaniczności sprawia, że seks staje się jeszcze jednym zadaniem do wykonania, obowiązkiem do odhaczenia. Takie planowanie, po pierwsze, do niczego nie prowadzi. A po drugie sprawia, że się od siebie oddalacie. Rozwiązanie? Więcej spontaniczności! Kochać możecie się przecież o każdej porze dnia i w różnych miejscach – nie tylko we własnym łóżku.

Ta rada może cię zaskoczyć, ale jeśli brak czasu na seks jest naprawę dużym problemem, może musicie zacząć traktować go jak rzecz do wpisania w kalendarz? Tak zrobiła 29-letnia Martyna*. - Oboje bardzo dużo pracujemy – ja w międzynarodowej firmie, a mój mąż ma własną działalność. Doszło do tego, że nie mieliśmy czasu dla siebie. Wymyśliłam więc, żebyśmy z góry wyznaczali czas na seks, np. wtorek, godz. 16-18. W tym czasie nie umawialiśmy się na żadne spotkania. Może to wydawać się dziwne, ale dzięki temu mogliśmy znaleźć czas tylko dla siebie. Grunt, że pomysł okazał się skuteczny.

Wielu parom brakuje czasu na namiętność. Często dlatego, że zbyt dużo na siebie bierzemy. Kolejne zlecenie, nadgodziny, zgoda na pomoc przyjaciółce, rodzicom, siostrze… Czy przypadkiem nie macie za dużo na głowie? Brak asertywności może doprowadzić do tego, że zabraknie wam czasu na własne sprawy. Doba nie rozciągnie się jak guma do żucia, dlatego musimy gospodarować nią umiejętnie. Następnym razem, gdy twoja mama zadzwoni z prośbą, by znowu coś dla niej zrobić, powiedz, że dzisiaj ci nie pasuje, ale możesz to zrobić kiedy indziej. Dlaczego dzisiaj? Bo dzisiaj będziesz kochać się z mężem.

Karolina, lat 28, z mężem, który pociągiem dojeżdża do pracy 100 km, widzi się dopiero po 20. On wychodzi z domu po 5. Mają więc naprawdę mało czasu dla siebie. Ale mimo to seks pełni ważną rolę w ich życiu. - Każdą wolną chwilę staramy się spędzać razem. Nawet gdy nam się nie chce, robimy cokolwiek, by pobyć we dwoje. Kochamy się co kilka dni, głównie przed snem. Wiem, że gdybyśmy zaniedbali te sprawy, źle by się to na nas odbiło.

Chodzi o to, żeby pamiętać, że seks jest ważny. Jeśli machniecie na niego ręką, zasłaniając się brakiem czasu, wasz związek może na tym bardzo ucierpieć.

Być może nie znajdujecie czasu na seks, bo nieszczególnie macie chęć na igraszki. Czyżby dopadła was rutyna? To możliwe – wiele spraw staje się wtedy ważniejszych od zbliżeń. Trzeba coś z tym zrobić. Weź sprawy w swoje ręce i zaskocz partnera – nową bielizną, seksowym strojem, romantyczną kolacją albo kąpielą we dwoje. Gdy złożysz mu kuszącą propozycję i obietnicę cudownych chwil spędzonych w twoim towarzystwie, możesz być pewna, że odsunie na bok obowiązki i znajdzie dla was czas.

Nadmiar obowiązków często prowadzi do tego, że kobieta i mężczyzna się od siebie odsuwają. Wtedy nie tylko nie mają czasu na seks – brakuje im również ochoty na czułości, bo przez zapracowanie i spędzanie czasu osobno oddalają się od siebie. By móc utrzymać wysoką temperaturę w związku i być blisko, nie pozwólcie na zbyt długą przerwę w waszych kontaktach. Jest tyle możliwości – SMS, MMS, rozmowa, wiadomość na facebooku. Pokażesz w ten sposób partnerowi, że o nim myślisz. Dzięki temu wasza relacja wciąż będzie silna. I tym szybciej wskoczycie do łóżka w wolnej chwili.

Zadbajcie o to, by seks był świetny Jeśli za czymś bardzo tęsknisz, jeśli czegoś potwornie ci brakuje, zrobisz wszystko, żeby znaleźć na to czas, prawda? Podobnie powinno być z seksem. Co się dziwić, że nie macie na nieco czasu, skoro zbliżenia już od dawna nie kojarzą się wam z czymś ekscytującym. Musicie więc zmienić coś w waszym życiu intymnym. Wprowadzić jakieś nowe gadżety, spróbować seksu poza domem, trochę poeksperymentować… Bardzo udany seks sprawi, że czym prędzej będziecie chcieli to powtórzyć. A wtedy czas znajdzie się nawet w dniu pełnym spotkań i zajęć. To pewne.

To dość radykalna rada, ale jeśli pracujecie grubo powyżej 40 godzin tygodniowo, może warto zastanowić się, dokąd zmierza wasze życie? Praca, owszem, jest ważna, ale powinna być dodatkiem do życia – a nie życie dodatkiem do pracy. Zaharowywanie się w końcu doprowadzi do problemów rodzinnych i zdrowotnych. Jeśli pracujesz tak dużo i tak ciężko, że nie masz czasu na tak naturalną ludzką potrzebę jak seks, chyba czas pomyśleć o nowym zajęciu. Pieniądze są istotne, ale nie mogą prowadzić do tego, że nie widzisz poza nimi świata.

EPN/(gabi), kobieta.wp.pl

• imiona w artykule zmieniłam

* Śmieszne mity o seksie, w które nadal wierzymy*

* Cisza w sypialni, czyli seks młodych Polaków*

* Uprawiaj seks. Będziesz zdrowszy*