Jaki zapach ma zaufanie?
21.04.2017 14:14, aktual.: 02.06.2017 22:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kształt i intensywność relacji interpersonalnych są w znaczącym stopniu determinowane przez umiejętność obdarzania zaufaniem innych ludzi. Powszechnie wiadomo, że decyzja o tym, czy komuś zaufamy, zależy od wielu zmiennych czynników. Ale czy może zależeć także od zapachu? Okazuje się, że tak. Aromat, który zwiększa naszą zdolność do ufania innym ludziom, to zapach lawendy.
Najnowsze badania holenderskich naukowców, opublikowane na łamach czasopisma "Frontiers in Psychology", miały na celu ustalenie, czy specyficzne zapachy mogą wpływać na zaufanie międzyludzkie oraz stany kontroli poznawczej. Już wcześniejsze badania przeprowadzone w 1997 roku przez profesora Roberta Baron’a dowiodły, iż w pomieszczeniach, w których unosił się przyjemny zapach, zaobserwowano więcej prospołecznych zachowań. Ludzie chętniej podnosili upuszczony przez kogoś długopis lub rozmieniali sobie wzajemnie pieniądze.
Tym razem do eksperymentu zaproszono 90 osób, które losowo podzielono na trzy grupy po 30 osób. Każda grupa miała za zadanie przeprowadzić tzw. "grę w zaufanie". Pierwsza przebywając w pokoju, w którym rozpylono zapach lawendy, druga w pokoju, w którym unosił się zapach mięty, a trzecia (kontrolna) w pokoju pozbawionym zapachów. Każdorazowo w badaniu brała udział para nieznajomych tej samej płci. Przed przystąpieniem do eksperymentu i tuż po nim badani proszeni byli o wypełnienie tzw. "mapy odczuć", stworzonej według koncepcji James’a Russell’a (1989 rok). Powyższe miało na celu uzyskanie subiektywnej oceny samopoczucia każdego z uczestników. Badacze chcieli w ten sposób upewnić się, że na poziom zaufania wpływa rozpylony zapach (lub jego brak), a nie indywidualnie odczuwane zmiany w nastroju uczestników.
"Gra w zaufanie" polegała na tym, że uczestnicy w każdej parze otrzymywali równowartość 5 euro. Badani mogli zatrzymać pieniądze lub przekazać (powierzający) całość lub część kwoty drugiej osobie (powiernik). Uczestnicy otrzymywali informację, iż w momencie przekazania pieniędzy partnerowi kwota ulega potrojeniu i to od osoby obdarowanej zależy, czy zechce podzielić się zyskiem. Kwota, którą powierzający zdecyduje się przekazać powiernikowi, jest w tym badaniu wskaźnikiem zaufania międzyludzkiego.
Przeprowadzony eksperyment udowadnia, że zapach ma wpływ na zaufanie międzyludzkie. Ponadto wspiera on tezę o tym, że zaufanie jest zjawiskiem wrażliwym na czynniki środowiskowe i sytuacyjne. Zaobserwowano bowiem, iż zachowania uczestników w pomieszczeniu, w którym rozpylono zapach lawendy, charakteryzowały się wzrostem poziomu zaufania w porównaniu do pokoju, w którym unosił się zapach mięty oraz pokoju kontrolnego (bez zapachu). Ludzie w "lawendowych pokojach" chętniej dzielili się pieniędzmi. Ma to związek z uspokajającymi właściwościami zapachu tej rośliny.
Nie zaobserwowano natomiast efektu obniżenia stopnia zaufania w pokoju, w którym rozpylono zapach mięty w odniesieniu do pokoju kontrolnego. Naukowcy nie znaleźli również dowodów na to, że to poziom odczuwanej przyjemności ani poziom pobudzenia (ustalone subiektywnie przez każdego uczestnika na podstawie tzw. "mapy odczuć"), miały bezpośredni wpływ na zaufanie, jakim badani obdarzali siebie nawzajem.
Jednakże w tym przypadku mamy do czynienia jedynie z oceną świadomego stanu samopoczucia poszczególnych uczestników, co nie pozwala na wykluczenie oddziaływania zmian w obszarze odczuwanej przyjemności i pobudzenia. Eksperyment nie uwzględniał także wrażliwości na zapachy poszczególnych uczestników ani progu węchowej wyczuwalności. Badający wskazali również, że nie odnieśli się do tego, czy uczestnicy byli świadomi obecności konkretnego zapachu.
Niezależnie od wskazanych ograniczeń przedstawionego badania, warto zastanowić się nad korzystnym działaniem zapachu lawendy w sytuacjach skupiających się wokół relacji międzyludzkich. Warto pamiętać o szczególnych właściwościach zapachowych lawendy w kontekście prowadzonych rozmów handlowych, transakcji czy gier zespołowych – wszędzie tam, gdzie zaufanie i współpraca mają kluczowe znaczenie dla pomyślności relacji międzyludzkich.
Tekst pochodzi z serwisu badania.net