ModaJazzówki – dla kobiet, które nie lubią balerin i sportowych butów

Jazzówki – dla kobiet, które nie lubią balerin i sportowych butów

Jazzówki – dla kobiet, które nie lubią balerin i sportowych butów
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Sylwia Ścibak

24.06.2019 10:47, aktual.: 24.06.2019 12:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jazzówki, czyli sznurowane pantofle przypominające buty do tańca, szturmem wdarły się do damskiej garderoby. Będą dobrym zamiennikiem balerin oraz obuwia sportowego. Zobacz, jak je stylizować.

Jazzówki – do czego nosić?

Jazzówki, jak sama nazwa wskazuje, zostały zaprojektowane z myślą o tancerzach jazzu. Przypominają męskie pantofle wizytowe – są nisko zabudowane, mają delikatnie zaokrąglony nosek, gruby obcas oraz wąskie sznurówki. Często też pokrywane są warstwą lakieru albo dziurkowanymi ozdobami (tzw. brogsami), dzięki czemu wyglądają bardzo szykownie i z powodzeniem zastąpią baleriny.

Jazzówki mają dość męski, surowy charakter i najlepiej się prezentują w eleganckich zestawieniach. Będą więc odpowiednie do spodni w kant, eleganckiej marynarki oraz klasycznej koszuli albo do wąskich jeansów i koszulowej bluzki z żabotem. Można je również zestawiać z sukienkami lub spódnicami. Najlepszym wyborem będą tu egzemplarze w stylu boho – luźne, zwiewne, zdobione kwiatami, kropkami albo popularnym wzorem paisley. Do całości można dołączyć cienki żakiet albo krótką kurtkę jeansową.

Jazzówki – na jakie okazje?

Jazzówki nadają się przede wszystkim do codziennych stylizacji utrzymanych w eleganckim tonie. Nie będą zbyt dobre na upały, ale idealnie sprawdzą się w chłodniejsze, deszczowe dni. Pasują też do zestawień na uroczyste okazje, np. przyjęcie w gronie rodzinnym, na którym wymaga się skromności i klasyki.

Jazzówki będą również dobrym zamiennikiem szpilek w stylizacjach biznesowych przeznaczonych do biura. Oczywiście wszystko zależy od wytycznych firmy, niemniej, jeśli mamy już dość butów na wysokich obcasach, a jesteśmy często w ruchu, możemy włożyć klasyczne jazzówki w stonowanym kolorze, np. czarnym lub brązowym. Pamiętajmy, że lepiej się prezentują ze spodniami materiałowymi niż z obcisłą spódnicą ołówkową.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (5)
Zobacz także