Jennifer Aniston długo miała żal do matki. Nie potrafiły się porozumieć
Jennifer Aniston może pochwalić się karierą zawodową, jednak w życiu prywatnym już nie jest tak kolorowo. Aktorka od młodzieńczych lat była krytykowana i bezpodstawnie karana przez swoją matkę.
22.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jennifer Aniston to niewątpliwie ulubienica Ameryki. Aktorka skradła serca rodaków dzięki kultowej już roli Rachel Green w serialu "Przyjaciele" i do dzisiaj cieszy się ogromną popularnością. Widzowie doceniają ją zarówno za talent aktorski jak i szczery uśmiech i poczucie humoru.
Nie da się ukryć, że Jennifer Aniston przyciąga również wzrok swoją nienaganną sylwetką. Aktorka skończyła 51 lat i chętnie podkreśla talię dopasowanymi sukienkami. Niestety nie zawsze tak było. W młodości Jennifer miała zupełnie inny styl i preferowała czarne stylizacje w stylu gotyckim, ponieważ była przekonana, że nie jest tak ładna, jak jej koleżanki.
Takie podejście wykiełkowało w jej głowie za sprawą komentarzy ze strony matki Nancy Dow. "Mama w młodości pracowała jako modelka, była piękną kobietą i wygląd stawiała na pierwszym miejscu. Chciała, żeby jej córka też była perfekcyjna, ale ja nie dorastałam do tych standardów. Dlatego ciągle mnie krytykowała" - przyznała przed laty Jennifer podczas jednego z wywiadów.
Ponadto Nancy Dow stosowała kontrowersyjne metody wychowawcze. Potrafiła np. nie odzywać się do córki przez kilka dni lub bezpodstawnie krzyczeć na nią. Gdy kariera Jennifer Aniston zaczęła nabierać tempa, Nancy próbowała zwrócić na siebie uwagę mediów. Kobieta zdecydowała się, pomimo sprzeciwu Jen, na publikację książki, w której opisała wiele szczegółów z życia prywatnego swojej córki. To przelało czarę goryczy i sprawiło, że aktorka na kilka lat zerwała z nią kontakt.
Dopiero w 2005 roku Aniston przyznała, że powoli próbuje na nowo zbudować swoje relacje z matką. Co prawda z czasem udało im się trochę ocieplić stosunki, jednak nie na takim poziomie, jaki powinien być między matką a córką. Nancy Dow zmarła w 2016 roku.