Jennifer Lawrence się zaręczyła. Pierścionek zaskakująco skromny
Jennifer Lawrence przyjęła oświadczyny Cooke'a Maroneya. Uwagę mediów jej zwraca pierścionek zaręczynowy. Jest bowiem bardzo zwyczajny jak na hollywoodzkie standardy. Zwykle znane narzeczone chwalą się zupełnie inną biżuterią.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dziennikarze kolorowych magazynów oszaleli. Zdobywczyni Oscara Jennifer Lawrence powiedziała "tak" mężczyźnie, z którym spotyka się od zaledwie pół roku. Równie elektryzujące jest to, co na serdecznym palcu nosi teraz aktorka.
Jak donosiła "Page Six", towarzyska rubryka "New York Times'a", pierścionek miał być "masywny", a kamień "ogromny". Przynajmniej tak twierdziła "osoba z otoczenia gwiazdy". Ku zdziwieniu dziennikarzy prasy brukowej, Cooke Maroney mógł jednak wręczyć ukochanej coś o wiele skromniejszego.
Kiedy zakochani wychodzili z restauracji, reporterzy sfotografowali dłoń Jennifer. Pierścionek, który miała aktorka, był skromny. Celebrytki zdążyły przyzwyczaić dziennikarzy i fanów do o wiele okazalszych błyskotek.
Niektórzy podejrzewają, że Lawrence właśnie taką dostała naprawdę. Po prostu czeka na odpowiedni moment, by zaprezentować światu pierścionek.
Aktorka i dyrektor nowojorskiej galerii sztuki są razem do wakacji 2018 r. Wspólnych zdjęć jest jednak jak na lekarstwo.
Wcześniej 28-latka była związana z aktorem Nicholasem Houltem, muzykiem Chrisem Martinem i reżyserem Darrenem Aronofsky'm. Pisano również, że miała romans z kolegą po fachu, Liamem Hemsworthem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
