Jessica z "Rolnika" znowu jest singielką. Przedstawiła ideał partnera

Jessica z "Rolnika" znowu jest singielką. Przedstawiła ideał partnera

Jessica Miemiec zdobyła sławę w programie "Rolnik szuka żony"
Jessica Miemiec zdobyła sławę w programie "Rolnik szuka żony"
Źródło zdjęć: © FORUM
16.10.2023 12:29

Jessica Miemiec zdobyła ogólnopolską popularność dzięki występowi w programie "Rolnik szuka żony". Podczas hitowej produkcji Telewizji Polskiej nie znalazła miłości, jednak później była zaręczona. Okazało się, że również i ta relacja nie przetrwała próby czasu.

Jessica Miemiec była jedną z bohaterek programu "Rolnik szuka żony". W piątej edycji randkowego show była kandydatką wybraną przez Krzysztofa. Ostatecznie nie udało jej się stworzyć z nim relacji. Mimo to kobieta zdobyła ogólnopolską popularność i była uznawana za najbarwniejszą postać z "Rolnika".

Jessica z "Rolnika" o ideale mężczyzny. Wymienia konkretne cechy

Jessica nie znalazła miłości w programie, jednak później związała się z niejakim Ryszardem, którego poznała na stacji benzynowej. Para zaręczyła się, jednak finalnie uczucie nie przetrwało próby czasu. Kolejnym partnerem Jessiki był o osiem lat starszy Marek, poznany w mediach społecznościowych. Okazuje się, że również ten związek nie przetrwał.

Była uczestniczka "Rolnika" opowiedziała w rozmowie z Plejadą, jak wygląda jej ideał mężczyzny. - Spokojny, kulturalny, pijący, ale tylko delikatnie, wesoły. Najlepiej opalony i wyższy ode mnie. Jak wcześniej wspominałam, obecnie jestem wolna, dlatego szukałam partnera w programach telewizyjnych - mówiła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jessica Miemiec odniosła się do ślubu. "Na razie mi się nie śpieszy"

Jessica, chociaż nadal szuka miłości, powiedziała też, że obecnie nie zastanawiała się nad ślubem. - Na ten moment nie myślę o ślubie. Jak znajdę mężczyznę, z którym się dogadam i uda nam się stworzyć trwałą relację, wtedy zaczniemy się zastanawiać. Myślę, że najpierw musimy się poznać i oboje zdecydujemy, jak powinien wyglądać ten dzień. Na razie mi się nie spieszy - wyznała Plejadzie.

Określiła też, jakie jest jej podejście do podziału obowiązków. - Kobiety nie powinny się podporządkowywać. Mamy teraz równouprawnienie, z którym się zgadzam. Równy podział oraz wspólne decydowanie są ważne nie tylko w związku, ale także w społeczeństwie - opowiadała

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl