Jest uważana za ikonę stylu. Zdecydowała się na odważne wyznanie
17.11.2022 09:38, aktual.: 18.11.2022 20:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Od maja 2019 roku Małgorzata Tomaszewska jest jedną z prowadzących program "Pytanie na śniadanie". Prezenterka pojawia się także na wielu branżowych imprezach. Każdorazowo jej stylizacje są szeroko komentowane. Zaskakujące, co powiedziała o swoim stylu.
Małgorzata Tomaszewska, jest córką legendy piłki nożnej - Jana Tomaszewskiego. W telewizji zadebiutowała w 2012 roku, prowadząc program sportowy. Później związana była z Polsatem, a od 2018 pracuje w Telewizji Polskiej. Prowadziła "The Voice of Poland", prowadzi "Pytanie na Śniadanie" oraz wiele różnych koncertów.
Małgorzata Tomaszewska o swoich stylizacjach
Każde wejście antenowe to dla Małgorzaty Tomaszewskiej okazja do zaprezentowania nowych stylizacji. Prezenterka przeważnie stawia na klasykę, ale nie boi się eksperymentować. Szczególnie jeżeli chodzi o kolor włosów - była ruda, ale obecnie jest blondynką. W swoich modowych wyborach kieruje się najnowszymi trendami, ale dba o to, żeby ubierać się w zgodzie ze sobą. Jak się okazuje, gwiazda TVP uwielbia ubrania z drugiej ręki. W swojej szafie ma kilka unikatowych rzeczy.
- Uwielbiam to. Nawet na jednej z imprez miałam marynarkę, która była starsza ode mnie. Więc zdarza mi się to, bardzo to lubię. Uważam, że to są rzeczy unikatowe, wyjątkowe - wyznała w rozmowie z Jastrząb Post.
Skąd ma suknie na wielkie wyjścia?
Nie tak dawno media rozpisywały się o stylizacji, którą Małgorzata Tomaszewska wybrała na galę French Touch 2022. Prezenterka wystąpiła na scenie w balowej, różowej sukni z trenem. Jeszcze innym razem pisano o jej kreacji przypominającej suknię ślubną. Wielkie wyjścia rządzą się swoimi prawami. Dla wielu gwiazd to okazja do zakupu idealnej, często bardzo drogiej stylizacji. Małgorzata Tomaszewska ma na te okoliczności inny sposób.
- A nawet jak wychodzę na tego typu okazje, to lubię też rzeczy wypożyczać. Nie lubię ich kupować, bo wiem, że założę je raz. I drugi raz już się to nie zdarzy - wyjawiła.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!