Joanna Koroniewska wspomina pierwsze randki z Dowborem. Zabawnie i ironicznie
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor swoimi postami na Instagramie uprzyjemniają nam czas. Nigdy nie wiadomo, kiedy zaczną rzucać w swoja stronę drobne złośliwości. Tym razem aktorka uchyliła rąbka tajemnicy swoich pierwszych randek z prezenterem.
12.07.2019 | aktual.: 15.07.2019 10:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor
Joanna Koroniewska udostępniła fotografię, na której gra z mężem w koszykówkę. Zostało ono jak zwykle opatrzone zabawnym komentarzem.
Zobacz także: Maciej Dowbor znów dopiekł żonie. Szybko odpowiedziała
"Dziadek Maciej Dowbor razem z babcią Joanną Koroniewską meldują wykonanie zadania. Mieliśmy wprawdzie niecałą godzinę, a Dowbor był uprzywilejowany bo miał swoje specjalne buty do kosza. Ups, przyznaję się, moje ostatnio wyrzuciłam, twierdząc, że i tak nie będę grać, więc po co... No to już wiem po co. Teraz to ja zawsze dwa razy się zastanowię, zanim cokolwiek wyrzucę. Istnieje niby teoria, że jak nie założysz czegoś przez rok, to już nigdy nie założysz. I proszę, co za bzdura – nie zakładałam 'naście' z opcją na 'dziesiąt', a dzisiaj by mi się przydały..." – napisała aktorka.
Przy okazji zdradziła również, że pierwsze randki to było właśnie wspólne granie w koszykówkę. "Więc normalnie aż się czerwienię. I fajnie, że mogliśmy przypomnieć sobie tamte czasy, które jednak minęły bezpowrotnie. On już nie ma takiej skoczności, a ja... No cóż... Ja jestem zdecydowanie w olimpijskiej formie. Jak na siebie oczywiście. Może i nie doskoczę, bom malutka, ale coś tam coś tam pobajeruję. Na boisku tylko i wyłącznie" – zażartowała gwiazda.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl