Julia Wieniawa na wysoki połysk. Można dostać rumieńców na twarzy
Czas zacząć show! Najmodniejszy kolor na jesień i zimę przyspiesza puls. Wyróżnia go narcystyczna i impulsywna osobowość, pewność siebie, dynamika i siła przebicia, której mogą pozazdrościć mu rywale. Kurtyna w górę – oto czerwień o imieniu "rubin", któremu już poddała się Julia Wieniawa.
21.10.2022 10:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Temperatura w szafie rośnie, a my na widok rubinowej barwy dostajemy wypieków na twarzy. Jest wyrafinowana i bardzo głęboka. Już nie kojarzy się z kamieniem szlachetnym, a puchową kurtką, skórzanym płaszczem, a nawet stylizacją od stóp do głów. Czerwień przestaje być zarezerwowana na święta i walentynkowe kolacje, a wychodzi na ulice nawet w poniedziałkowy poranek. Projektanci pomalowali rubinem niemal wszystko – eleganckie kreacje na wielkie wyjście, ekstrawaganckie kurtki, stylizacje "normalsów" a la Steve Jobs, a nawet perełki z trendu "athleisure". Zaś Julia Wieniawa przykuła w Paryżu całą uwagę swoją nieoczywistą marynarką w rubinowej barwie.
Osobowość rubinowej czerwieni
Rubinowa czerwień w sobie element retro, ale doskonale współpracuje z nowoczesną, a nawet futurystyczną formą. Rubin to pośrednik pomiędzy ciemnym bordo, a pomidorowym karmazynem. Rozpoczął swoją karierę jako symbol miłości i pożądania, ale dzisiaj zdaje się być lepszym specjalistą od mody niż spraw sercowych.
Rubin w modzie
Pięknie prezentuje się zarówno w macie, jak i połysku. Rubin pojawił się na wybiegach światowych gigantów - pokazie Dolce&Gabbana, Alexandra McQueen, Loewe, Versace, Sacai i wielu, wielu innych. Nam najbardziej przypadł do gustu w postaci okryć wierzchnich. Kurtki w przeskalowanych rozmiarach, a także skórzane płaszcze z dekonstruowanym dołem to inwestycja na długie lata, która odwdzięczy się najlepszym i ponadczasowym stylem.
Gwiazdy w rubinie
Julia Wieniawa lubi wyprzedzać trendy. Na swoim Instagramie pokazuje to, co dopiero szykuje się, aby wyjść na ulice. Gwiazda – zaproszona przez markę Kerastase - pojawiła się wczoraj w Paryżu.
Na "disco party" Julia Wieniawa wybrała efektowną marynarką, która lśniła już na kilometr. Model pokryty połyskującymi kamieniami ułożonymi na kształt kwiatów, wyróżniał się także gorsetową wstawką. Ale to kolor marynarki zrobił największe wrażenie. Rubin – uplasowany pomiędzy maliną, a winem – uwielbia połysk satyny i jedwabiu, dzięki czemu podkreślił swój gwiazdorski charakter.
Do czerwonej marynarki aktorka dobrała czarne kozaki za kolano, a właściwie do połowy uda. Model o metalicznym, wręcz plastikowym wykończeniu - dodał stylizacji drapieżności. Ciekawym elementem okazała się biżuteryjna torebka w kształcie srebrnej kuli.
Rubin w towarzystwie
W kierunku różu rzucamy tymczasowe "arrivederci". Ewentualnie wplątujemy różowe akcenty do rubinowych stylizacji. Czerwień w odcieniu rubinu idealnie wpisuje się w jesienną i zimową aurę. Ponadto nie ma w sobie ani grama nudy i nijakości. Projektanci tworzą mieszankę wybuchową konfrontując ze sobą najbardziej nieoczywiste barwy. Jednak tym razem na prowadzenie wychodzi czerwień, która wie, jak skutecznie rozpanoszyć się w modzie, nawet u boku czerni.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!