GwiazdyJulia Wróblewska napastowana na dworcu. Ostrzega innych przed niebezpiecznym mężczyzną

Julia Wróblewska napastowana na dworcu. Ostrzega innych przed niebezpiecznym mężczyzną

Julia Wróblewska napastowana na dworcu. Ostrzega innych przed niebezpiecznym mężczyzną
Źródło zdjęć: © ONS.pl | Paweł Kibitlewski
Agata Porażka
28.08.2019 07:33, aktualizacja: 28.08.2019 07:44

Julia Wróblewska twierdzi, że była napastowana na dworcu w Kutnie. Obcy mężczyzna miał do niej podejść i złożyć niemoralną propozycję w zamian za pomoc w noszeniu rzeczy. Aktorka ostrzega inne kobiety.

Julia Wróblewska napastowana na dworcu

Julia Wróblewska na swoim Instastory opowiedziała, jak była napastowana na dworcu w Kutnie. Dziewczyna wstawiła emocjonującą relację z tego, co się tam zdarzyło.

- Mimo że okłamałam go, że jestem zaręczona (noszę pierścionek na palcu serdecznym), za pomoc w niesieniu transportera domagał się zrobienia mu loda - miała powiedzieć dziewczyna cytowana przez portal Jastrząb Post - Szedł za mną, zabrałam mu transporter z ręki i krzyknął do mnie: "Ej! Ja ci pomogłem! To tylko lodzik, chwila i po sprawie". Myślałem, że się popłaczę, zwymiotuję i zemdleję naraz.

Niebezpieczny mężczyzna

Mężczyzna, który miał ją napastować ubrany był w czerwony t-shirt, szare, krótkie spodenki i miał krótko przycięte włosy. Młoda aktorka rzekomo zgłosiła incydent do ochrony dworca, jednak rzecznik prasowy KPP w Kutnie w rozmowie z TVP3 Łódź miał stwierdzić, że policja nie otrzymała żadnego zawiadomienia o incydencie na dworcu w Kutnie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (79)
Zobacz także