Blisko ludziJustyna odnalazła brata po 28 latach. "Wylałam morze łez"

Justyna odnalazła brata po 28 latach. "Wylałam morze łez"

Justyna Ogrodnik pokazała na Facebooku zdjęcia z bratem, którego nie widziała przez 28 lat. Dorosły dziś mężczyzna nie wiedział, że ma rodzeństwo. Do chwili, gdy napisała do niego na Facebooku.

Justyna odnalazła brata po 28 latach. "Wylałam morze łez"
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Justyna Ogrodnik
Karolina Błaszkiewicz

28.08.2018 | aktual.: 29.08.2018 18:25

"Jak ja się urodziłam, on miał 6 lat i był w domu dziecka. Wiedział, że ma jeszcze trójkę rodzeństwa, ale nie wiedział o mnie" – pisze Justyna Ogrodnik w grupie "Adoptowani poszukujący swoich bliskich" na Facebooku. Tam też można oglądać ich wspólne fotografie.

W rozmowie z WP Justyna tłumaczy, że Albert odnalazł się dzięki pomocy szwagra. Ten znał nazwisko adopcyjne brata kobiety. Wpisała je w wyszukiwarkę na Facebooku i jej oczom ukazało się kilka profili. – Ale chyba serce mnie pokierowało na ten dobry – mówi nam. – Napisałam wiadomość, że jeżeli zna taką rodzinę, to prawdopodobnie jesteśmy rodzeństwem. Potwierdził – dodaje.

Obraz
© Screen / Facebook

Po kilku wirtualnych rozmowach Albert zadzwonił do Justyny z informacją, że przylatuje do Polski. Okazało się bowiem, że jako 11-latek został adoptowany przez rodzinę z Włoch. Spotkanie bardzo wzruszyło kobietę. "On ma 34 lata, wspaniałą żonę, córkę i jeszcze wspanialszych rodziców" – czytamy w jej wpisie, który poruszył setki osób. "Przy powitaniu ot tak wtuliłam się w niego i wylałam morze łez… Przy pożegnaniu był to Pacyfik" – stwierdza Justyna.

28-latka chciałaby spotykać się z bratem, bo jak podkreśla, boli ją odległość między nimi. – Zobaczymy, co czas pokaże. Młodszy syn jest chory. Ale jeśli lekarz pozwoli, to może wybierzemy się do brata – mówi nam Justyna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)