Kim Kardashian wyjawia, dlaczego Kanye West nie był dobrym mężem
Związek Kim Kardashian i Kanye Westa przeszedł do historii. Na początku roku celebrytka złożyła papiery rozwodowe i przyznała, że od dłuższego czasu nie dogadywali się. Niedawno ukazał się nowy odcinek jej rodzinnego show, w którym opowiedziała, dlaczego nie czuła się szczęśliwa.
11.06.2021 11:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na początku nikt nie dawał Kim i Kanye szans na stworzenie rodziny. Oboje uchodzili za rozrywkowych celebrytów, którzy nie myślą o ustatkowaniu się. Tymczasem Kim i Kanye pobrali się i mają wspólnie czwórkę dzieci.
Nic nie trwa wiecznie
Sielanka trwała kilka ładnych lat i z czasem wiele osób zaczęło stawiać ich za wzór udanej pary. Niestety, pod koniec ubiegłego roku zaczęły pojawiać się plotki o kryzysie w ich związku, aż w końcu na początku 2021 roku Kim Kardashian potwierdziła złożenie papierów rozwodowych.
Oficjalne rozstanie nie było dla niej łatwe. "Czuję się, jak pie…ona porażka, bo to już moje trzecie małżeństwo. Tak, czuję się jak pie…ona frajerka. Nawet nie wierzę w to, że jestem w stanie być jeszcze szczęśliwa" - przyznała w najnowszym odcinku show "Z kamerą wśród Kardashianów". Odcinki były nagrywane w czasie, gdy Kim zdecydowała się na rozwód.
Celebrytka wyznała swojej mamie, dlaczego Kanye nie był odpowiednią osobą na bycie jej mężem. "Nie mam osoby, z którą mogłabym się dzielić moim szczęściem […]. Nigdy nie myślałam, że jestem samotna. Uważałam, że tak, jak jest, jest w porządku. Mam dzieci, mój mąż przenosi się ze stanu do stanu. Przez długi czas mi to nie przeszkadzało. Gdy skończyłam jednak 40. rok życia, uświadomiłam sobie, że nie chcę męża, który żyje w innym stanie niż ja" - powiedziała zasmucona.
"Chcę kogoś, z kim będę mogła wspólnie oglądać programy. Chcę kogoś, kto chce ze mną ćwiczyć każdego dnia. Te drobne czynności są tym, których mi brakuje. Razem osiągamy wszelkie duże rzeczy. Mamy wszystko, co możesz sobie wyobrazić. […] Jestem wdzięczna za te doświadczenia. Myślę jednak, że jestem gotowa na te mniejsze wydarzenia, które moim zdaniem będą znacznie więcej znaczyły" - wyjaśniła.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
