Zrzuciła ponad 50 kg. Mówi, od czego była uzależniona
Kinga Zawodnik przeszła operację zmniejszenia żołądka. Wcześniej próbowała wielu diet oraz treningów, które nie przynosiły zamierzonych rezultatów. Sama operacja jednak by nie wystarczyła. Celebrytka musiała z czegoś zrezygnować.
02.10.2024 | aktual.: 02.10.2024 14:59
Kinga Zawodnik przeszła ogromną przemianę. Celebrytka schudła 50 kilogramów. Jednak droga do podjęcia ostatecznej decyzji o operacji zmniejszenia żołądka nie była prosta.
Kinga początkowo odpychała od siebie myśl o zabiegu. Najpierw próbowała działania różnych dieta oraz planów treningowych - nic jednak nie działało. W pewnym momencie przyjmowała też zastrzyki wskazane osobom cierpiącym na cukrzycę; w jej przypadku również zalecił je lekarz, jednak i ta metoda nie poskutkowała. Wówczas Zawodnik podjęła decyzję o operacji. - To był ostatni dzwonek, bo stan mojego organizmu pozwalał na to. Nie wiem, co by było za rok, czy za dwa - wyjawiła Pomponikowi.
Trudna decyzja o operacji
Kinga Zawodnik zgodziła się opowiedzieć nieco więcej o operacji zmniejszenia żołądka. Przyznała, że zdecydowała się na zabieg ze względów zdrowotnych, a nie estetycznych.
- To jest trudna praca do końca życia, przede wszystkim praca nad swoją głową, nad przyjmowaniem posiłków. Ja na przykład teraz mam kryzys - podkreśliła w rozmowie z Pomponikiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Celebrytka zaznaczyła, że operacja nie jest drogą na skróty, a trudnym wyzwaniem.
- To nie jest tak, jak mówią (...): pójdziesz, wytną ci, leżysz, pachniesz i chudniesz. To nie jest tak! To jest ciężkie wyzwanie. Przyjemne też, bo widzę, że moja kondycja jest lepsza i wyniki badań - mówiła w wywiadzie.
Rezygnacja z konkretnych produktów
Kinga Zawodnik przyznała, że musiała raz na zawsze zrezygnować ze słodyczy, od których, jak jej się wydaje, była uzależniona. Jak wspomniała, z problemu zdała sobie sprawę, kiedy w szpitalu znalazł się jej tata. Wówczas miała spożywać prawie wyłącznie produkty zawierające w składzie cukier.
- W dużej mierze byłam uzależniona od słodyczy, od cukru. Pożegnałam się z cukrem i z gazowanymi słodzonymi napojami. Zaprzyjaźniłam się z wodą. To chyba to - zaznaczyła Pomponikowi.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl