Klaudia Jachira korzysta z jadłodzielni. Internauci mają podzielone zdanie
Klaudia Jachira należy do barwnych postaci ze świata polityki. Posłanka KO jest bardzo aktywna w mediach, gdzie na bieżąco relacjonuje wydarzenia, w których bierze udział i nie tylko. Niedawno zamieściła w sieci krótki filmik, na którym widać, jak korzysta z inicjatywy dzielenia się żywnością. Jachira nie tylko zostawiła w lodówce jedzenie, ale także wzięła dla siebie kilka produktów.
Posłanka Klaudia Jachira stara się regularnie komentować najważniejsze wydarzenia, ale także dosyć często opisuje swoje codzienne zmagania. O posłance ostatnio było głośno za sprawą udziału w Strajku Kobiet, a także jej dramatycznej relacji z manifestacji. Tym razem Jachira postanowiła zachęcić innych rodaków do pomocy innym, ale internauci pozostali dla niej bezlitośni.
Jachira zachęciła do korzystania z jadłodzielni
Klaudia Jachira wyprawę do jadłodzielni udokumentowała krótkim filmikiem wrzuconym na jej media społecznościowe. Posłanka po przybyciu na miejsce schowała do specjalnej lodówki kilka przetworów oraz warzywa. Po chwili Jachira skorzystała z innych produktów zostawionych w wyznaczonym miejscu.
"Widzę, że są pomidorki, to sobie kilka wezmę i dodam do sałatki. Jabłka sobie na deser wezmę. Przyda się i jeszcze wezmę trzy marchewki. No i to tyle. Zawsze można z tego skorzystać. Kto następny?" - słyszymy na nagraniu.
Natychmiast po opublikowaniu materiału pojawiły się pierwsze komentarze internautów, którzy delikatnie mówiąc, byli zszokowani postawą Jachiry. Choć użytkownicy stwierdzili, że posłanka co prawda nie zrobiła niczego złego, to jednak nie powinna zabierać żywności z jadłodzielni. Według niektórych Jachira nie zrozumiała głównej idei przyświecającej takimi inicjatywom. Jeszcze inni dodali, że przy wysokiej diecie poselskiej parlamentarzystka powinna świecić przykładem dzielenia się z potrzebującymi.
"Bardzo fajna inicjatywa. Dobry przykład dla innych. Jednak wg mnie wystarczyło lodówkę tylko uzupełnić. Niech naprawdę prawdziwie potrzebujący z niej korzystają"
"Czy ja dobrze widzę, że posłanka zabiera produkty z lodówki dla ubogich i potrzebujących?"
"Mogła podarować sobie wymianę, wystarczyło zostawić to co przyniosła"
"Kolejna medialna ustawka. Żenada" - to tylko niektóre z komentarzy pod nagraniem.
Klaudia Jachira zdążyła zebrać niektóre z krzywdzących opinii i umieściła je na swoim Twitterze. Przy okazji wspomniała, że dzielenie się jedzeniem jest apolityczne i nie rozumie, dlaczego wylał się na nią hejt.
Przeczytaj: Alkohol na rodzinnym stole. "Zapraszanie dziecka do podnoszenia toastu to uwodzenie dorosłością"