Plaga kleszczy w czterech województwach. "60‑70 proc. zakażonych"

Gdy za oknem coraz więcej słońca a temperatury wzrastają, zwiększoną aktywność wykazują kleszcze. Choć uważać należy wszędzie, w kilku regionach kraju sytuacja jest ich zdecydowanie więcej. Warto zachować szczególną ostrożność.

Choć lekarze i weterynarze apelują, że kleszcze są groźne przez cały rok, zdecydowanie większą aktywnością wykazują od wczesnej wiosny do późnej jesieni, gdy temperatury przez cały czas są dodatnie.

Te niebezpieczne pajęczaki można spotkać praktycznie wszędzie, nie tylko w lasach, na łąkach czy w parkach, ale także w przydomowych ogródkach czy osiedlowych podwórkach. Atakują nie tylko ludzi, ale także zwierzęta, o czym doskonale wiedzą właściciele psów, którzy regularnie sprawdzają sierść swoich pupili, wyciągając z ich skóry pasożyty.

Zobacz także: Zadomowiły się w Polsce. Reaguj, gdy zauważysz w mieszkaniu

Choć kleszcze występują w całej Polsce, jak mówił w rozmowie z Polską Agencją Prasową prof. Łukasz Adaszka, kierownik Katedry Epizootiologii i Kliniki Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, w niektórych regionach naszego kraju jest ich zdecydowanie więcej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Największą liczebność kleszczy obserwuje się w województwach: mazowieckim, lubelskim, podkarpackim i warmińsko-mazurskim - przekazał ekspert. Zwrócił też uwagę na jeszcze jedną, istotną kwestię, czyli liczbę pajęczaków zakażonych groźnymi bakteriami, które mogą przenieść na ludzi i zwierzęta, doprowadzając do poważnych chorób.

- W tych regionach odsetek kleszczy zakażonych bakteriami, może sięgać czasami nawet do 60-70 proc. - powiedział.

Zobacz także: Wystarczy ten zapach. Kleszcze się nawet nie zbliżą

Szacuje się, że w Polsce ok. 30 proc. kleszczy jest zainfekowana. Do zakażenia dochodzi zwykle, gdy po ugryzieniu, wraz ze śliną lub wymiotami kleszcza, do naszego krwioobiegu dostają się patogeny.

Najczęstszą chorobą odkleszczową jest borelioza, która nieleczona może doprowadzić m.in. do zapalenia opon mózgowych lub porażenia np. nerwu twarzowego. Inne choroby, które mogą wywoływać ukąszenia to odkleszczowe zapalenie mózgu, anaplazmoza, babeszjoza, tularemia czy gorączka Q.

Warto więc zadbać o siebie i stosować preparaty ochronne lub odstraszające kleszcze olejki eteryczne o zapachu: lawendowym, goździkowym, eukaliptusowym, herbacianym, miętowym i eukaliptusa cytrynowego. Dodatkowo na spacerach w lesie dobrze mieć na sobie ubrania zakrywające ręce i nogi oraz założyć na głowę czapkę lub kapelusz. Po powrocie należy też dokładnie sprawdzić całe ciało i włosy.

Jeśli posiadamy psa, oprócz zabezpieczenia go specjalnymi kroplami, obrożami lub tabletkami, warto także dokładnie przeszukać jego sierść, by upewnić się, że nie przyniósł ze sobą kleszczy do domu.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl