ModaKobiece halki nocne. Zamiast flanelowej piżamy

Kobiece halki nocne. Zamiast flanelowej piżamy

Niektóre grube piżamy, chociaż ciepłe, są mało kobiece i seksowne. Dlatego możemy zastąpić je halkami. Koronkowe, satynowe, na cienkich lub szerokich ramiączkach – w każdej możesz poczuć się atrakcyjnie. Przyjrzyj się naszym propozycjom, które kosztują mniej niż 200 zł.

Kobiece halki nocne. Zamiast flanelowej piżamy
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Sylwia Ścibak

27.08.2018 13:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Halka nocna – piękno i komfort

Halka nocna to doskonała alternatywa dla standardowej piżamy. Najczęściej szyta jest z lejącego się, delikatnego materiału (np. satyny), ma koronkowe ozdoby oraz transparentne wstawki przeważnie w okolicach biustu. Dzięki temu świetnie układa się na ciele i nie przeszkadza w spaniu. Niektóre halki mają również wszyte sztywne miseczki.

Tego typu bielizna najczęściej sięga tuż za pośladki albo nieco powyżej kolan, chociaż można również znaleźć halki maxi, które wyglądają jak letnie sukienki. Niektóre modele są odcinane pod biustem. Takie będą świetnym rozwiązaniem dla pań, które chciałyby ukryć odstający brzuch, brak wcięcia w talii czy zbyt szerokie biodra.

Halki nocne dostaniemy w mniej lub bardziej wyrazistych kolorach. Na romantyczny wieczór we dwoje przydadzą się modele w czerwieni, czerni lub delikatnej bieli. Możemy też kupić halkę w kolorze nude, pudrowego różu, bordo, przygaszonego błękitu czy ciemnej zieleni.

Obraz
© iStock.com | kladyk

Halka nocna – jakie modele prezentujemy?

W naszym zestawieniu znalazły się skromne halki oraz halki w romantycznym stylu. Są zwiewne, delikatne, mają jednolite lub drobne wzory, delikatne koronkowe obszycia na skrawkach i na biuście oraz zdobienia na plecach. Dominują modele w czerni, ale nie zabrakło też halek w bieli, w kolorze morskim i nude oraz w mocnym odcieniu pomarańczowego. Wszystkie modele kupisz za mniej niż 200 zł, przy czym niektóre zostały przecenione o 40 i 47 procent.

Komentarze (5)