ModaKobiety nie są niczyją własnością. Potwierdzają to biżuterią

Kobiety nie są niczyją własnością. Potwierdzają to biżuterią

Pierścionek zaręczynowy to symbol związku z drugą osobą. Pierścionek noszony na małym palcu to znak, że dbasz o relację z samą sobą. Pierścionki „samozaręczynowe” marki Fred&Far robią furorę nie tylko na Instagramie.

Kobiety nie są niczyją własnością. Potwierdzają to biżuterią
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Aleksandra Kisiel

06.02.2019 11:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kobiety mają dość bycia czyjąś własnością. Coraz mniej chętnie przyjmują nazwiska mężów, zamiast tego chcą podkreślić własną samodzielność i tożsamość. Robią to na różne sposoby. Jednym z najładniejszych są pierścionki „samozaręczynowe” wymyślone przez projektantki marki Fred&Far. Przepiękne ozdoby z białego, różowego i żółtego, 14-karatowego złota wyglądem przypominają klasyczną zaręczynową biżuterię. Ale zamiast na serdecznym palcu, są noszone na małym.

Samira Far i Melody Godfred, które mieszkają w Kalifornii, chciały stworzyć biżuterię, która podkreśla związek kobiety z samą sobą. Najważniejszy w naszym życiu, bo niezrywalny. Projektując pierścionki „samozaręczynowe” myślały o najmniejszym palcu, który ich zdaniem, w kontekście biżuterii jest najbardziej zaniedbany. W efekcie powstały urocze ozdoby o mocnym przekazie. Kobieta, która nosi biżuterię Fred&Far pielęgnuje związek z samą sobą, kocha siebie i pracuje nad swoim rozwojem. Oczywiście nie wyklucza to związku z drugą osobą, ale jest przypomnieniem, że relacja z samą sobą jest kluczowa, by szczęśliwie żyć z innymi ludźmi.

Mocno feministyczne przesłanie w pięknej formie bardzo spodobało się użytkowniczkom social media. Pewnie dlatego, że Fred&Far to nie tylko pierścionki. To świetny koncept i przesłanie. Klientki marki w przesyłce z biżuterią dostają też miłosny liścik do siebie samej. Na małych karteczkach pojawiają się motywujące zdania: „Zrzuć z siebie ciężar niepewności, odpowiedzialności, bólu, rozczarowania, presji” lub „Zaangażuj się w coś lepszego… wybierz szczęście, wybierz miłość, wybierz siłę, wybierz spełnienie, wybierz posiadanie wyboru.” Mi najbardziej przypadł do gustu ten najkrótszy list: „Wybierz siebie. Jesteś tego warta.”

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Kosztowny pierścionek Joanny Krupy. Sama go wybrała

Komentarze (11)