Kolory, które przyciągają kleszcze i komary. Zrezygnuj z nich latem

Choć lato rządzi się swoimi prawami, bo długo czekamy na porzucenie i schowanie głęboko w szafie ciemnych, zimowych ubrań - są pewne zasady, których należy się trzymać, aby nie zostać... ukąszonym. Tak, tak. Im cieplej jest na zewnątrz, tym więcej nieprzyjaciół możesz napotkać na swojej drodze. Jakich kolorów więc lepiej nie nosić?

Kleszcze są coroczną zmorą wielu osób, bo możemy spotkać je nie tylko w lesie, ale także w parkach bądź, po prostu, siedząc na trawie. Z tego też względu oprócz zaostrzonej uwagi, jeżeli wiesz, że spędzisz czas właśnie w takim miejscu, nałóż odpowiednie ubrania. Odpowiednie, czyli jakie?

Fason nie ma tu większego znaczenia, bo liczy się przede wszystkim kolor. Kleszcze teoretycznie są ślepe, ale naukowcy z New Jersey twierdzą, że przyciągają je jasne kolory ubrań. Do nich nie zalicza się jednak biel, bo dzięki niej kleszcze będą lepiej widoczne na materiale. Wszystko z powodu ich barwy - czarnej lub ciemnoczerwonej.

Zobacz także: Leśnik poleca sprytny sposób na kleszcze. Kosztuje grosze

Podobnie jest z komarami, które w sezonie letnim, krótko mówiąc, uprzykrzają życie. W szczególności, jeżeli zaplanowałeś/aś wakacje pod namiotem.

Tutaj zasada jest jednak zupełnie inna, ponieważ nie istnieje żaden podział na kolory jasne bądź ciemne. Znienawidzone przez nas komary mkną do kolorów, takich jak czerwień, pomarańcz, czerń oraz jasny odcień niebieskiego. Tych należy więc unikać.

Ostatnia, dodatkowa rada, którą się podzielimy, dotyczy much. W ich przypadku sprawa jest banalnie prosta, bo jeżeli chcecie je omijać w lato szerokim łukiem, nie nakładajcie koloru żółtego. Wybierzcie lepiej inne pastelowe kolory, których jest przecież mnóstwo.

Zobacz także: Jak odstraszyć kleszcze? Zapachy, które cię ochronią

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.