Komunia Święta 2020. Epidemiolog: przekładanie przyjęcia na jesień to nie jest dobry pomysł

"Rodzice ustalili sobie coś z księżmi, nie pytając ani chrzestnych, ani gości o zdanie" – napisał Dariusz w liście do redakcji. Ma żal do rodziców, którzy nie chcą zrezygnować z przyjęcia z okazji I Komunii Świętej i przekładają je na jesień. Epidemiolog przyznaje mu rację.

I Komunia Święta a koronawirus (zdjęcie ma charakter ilustracyjny)I Komunia Święta a koronawirus (zdjęcie ma charakter ilustracyjny)
Źródło zdjęć: © Getty Images

Wiele dzieci chce mieć I Komunię Świętą w tym roku. Stawka jest wysoka. Już nie chodzi o przyjęcie Jezusa do serca czy towarzyszące temu wydarzeniu uroczysty obiad i wręczanie prezentów. W 2020 roku rodzice stoją przed trudnym wyborem. Muszą zdecydować, czy stawiać na bezpieczeństwo rodziny, czy na zadowolenie 2-klasistów. A chrzestnych, jak zauważa jeden z naszych czytelników, nikt nie pyta o zdanie.

Komunia Święta 2020 przesunięta na jesień to narażanie gości

Terminy pierwszych Komunii Świętych zostały przesunięte z powodu pandemii koronawirusa. Decyzja o ich dokładnej dacie należy obecnie do biskupów oraz rodziców. Większość z nich odbędzie się w zmniejszonych grupach, między majem a październikiem. Jak zauważa nasz czytelnik, wielu rodziców przełożyło rezerwacje w restauracjach na jesień. Nie jest to według niego najlepsze wyjście.

Sam ostrożnie podchodzi do kwestii kontaktów społecznych, unika sklepów i kościołów. Zapraszanie gości do restauracji jesienią to, jak sądzi, forma zmuszania ich do robienia czegoś, czego się obawiają.

 Chrzestni mają swoje dzieci i często nie mają ochoty ryzykować dla sprawienia przyjemności czyimś dzieciom. Dlaczego osoby, które koniecznie chcą, aby ich dzieci w czasie zarazy miały Komunie Święte, włączają do tego innych ludzi? To skrajny egoizm. Najczęściej chrzestni nie są im do niczego potrzebni. W czasie zarazy nie można wymagać obecności chrzestnych na mszy komunijnej. Chrzestni nie są niczyją własnością i mają prawo do poszanowania swojego zdrowia

Dariusz
Czytelnik WP Kobieta

**Zobacz także: Aleksandra Kisiel mówi o urodzie. Jak zadbać o siebie podczas kwarantanny?**(( video_player http://wp.tv/?mid=2052751 true #adv=1# ))

Wrzesień, krótkie dni, zimne poranki, spadek odporności. Na komunię przyjeżdża rodzina z całej Polski. Czułe powitania, wspólne posiłki, wybuchy śmiechu. Brak maseczek w restauracji. Później rozjeżdżają się do swoich miast i zarażają innych. Dariusz jest przerażony, że nikt nie myśli o konsekwencjach.

W czasie zarazy nikt nie ma prawa żądać od kogokolwiek udziału w czymś, co grozi zarażeniem się.

Dariusz
Czytelnik WP Kobieta


Nasz czytelnik proponuje, żeby komunia w tym roku była wydarzeniem duchowym rodziców i ich dzieci, a nie komercyjną imprezą. Bo zdrowie jest ważniejsze od prezentów. Sam odmówił udziału w I Komunii Świętej swojego chrześniaka. Obiecał, że spotkają się, gdy zagrożenie ustanie.

**Zobacz także: Koronawirus. [ Komunia odbędzie się zgodnie z planem. Ksiądz nie zapytał rodziców o zdanie ](https://kobieta.wp.pl/koronawirus-komunia-odbedzie-sie-zgodnie-z-planem-ksiadz-nie-zapytal-rodzicow-o-zdanie-6507523760785025a)**

Epidemiolog Bartłomiej Rawski zgadza się z tym, że przesuwanie terminu I Komunii Świętej na jesień nie jest dobrym pomysłem.

– Myślę, że czerwiec i miesiące letnie byłyby lepsze, dlatego że wirus prawdopodobnie zostanie z nami na wiele, wiele lat i druga fala pandemii przypadnie na jesień. Przekładanie imprezy na wrzesień niesie ze sobą ryzyko całkowitego jej odwołania – zaznacza Rawski. 

Epidemiolog przewiduje, że w miesiącach, w których następuje spadek odporności, znowu będzie groził nam "lockdown".

Pandemia koronawirusa a I Komunia Święta w czerwcu

Córka Klaudii Sawickiej chodzi do 3. klasy. Kiedy Polskę dotknęła epidemia koronawirusa, Klaudia zdecydowała, że w tym roku Nikola nie przystąpi do I Komunii Świętej. Jednak teraz zmieniła zdanie.

– Wszyscy rodzice zdecydowali się na termin czerwcowy. Myślałam, że chociaż niewielka liczba osób odroczy komunię na przyszły rok. Córka nie chciała zostać sama – tłumaczy.

Jesień w ogóle nie wchodziła w grę. Parafia od razu zaproponowała czerwiec, przewidując, że jesienią nadejdzie druga fala zachorowań.

– Nie ukrywam, że czerwiec jest dla nas niewygodny. Rodzice chrzestni oraz większość gości nie będzie mogła uczestniczyć z nami w tak ważnym dniu… Muszę jednak patrzeć na dobro dziecka. Nie chcemy narażać jej na większy stres – wyjaśnia zatroskana matka.

Dzieci zostały podzielone według klas na kilka mniejszych grup. Z dzieckiem będzie mogło wejść do kościoła jedynie 7 osób, ponieważ liczba wiernych w kościele nie może być większa niż 65 osób. W przypadku Nikoli będą towarzyszyli jej rodzice i dziadkowie. Chrzestni mieszkają za granicą i nie uda im się przylecieć na uroczystość, choć bardzo by chcieli.

– To ważny dzień. Zależało im na przybyciu do jedynej chrześniaczki. Loty są zawieszone, obowiązuje kwarantanna. Mimo szczerych chęci nie uda im się dotrzeć. Mieliśmy dylemat, co zrobić w tej sytuacji – wyznaje Klaudia.

Chociaż bezpośrednio po I Komunii Świętej impreza się nie odbędzie, to jeszcze nic straconego. Zaliczka w restauracji była wpłacona już dawno temu i prawdopodobnie termin przyjęcia zostanie przeniesiony na bezpieczniejszy moment. Na tę chwilę Nikola jest jednak bardzo zawiedziona.

– Jesteśmy na etapie rozmów. Moim zdaniem to wszystko jest robione "na wariata". Za szybko. Na tę chwilę najbezpieczniejszym terminem byłby maj 2021 – zastanawia się Klaudia i dodaje, że to trudny czas dla wszystkich. Mimo wszystko są dobrej myśli. Ma nadzieję, że do przyszłego roku powstanie szczepionka i wszystko wróci do normy.

**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez [dziejesie.wp.pl](https://dziejesie.wp.pl/){:external}**

Wybrane dla Ciebie

Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni