Instytucje kulturalne zostały zamknięte 12 marca. Jest to ogromna strata dla całej branży. Głośno o tym mówili aktorzy teatralni, którzy wyliczali, ile stracą w czasie pandemii. Właściciele i dyrektorzy namawiali publiczność, by nie zwracać biletów, a raczej przełożyć na inny termin. Zapewniali, że takie rozwiązanie może uchronić ich od bankructwa.
Janusz Józefowicz o tym, jak wygląda teraz praca reżysera
Głos w tej sprawie zabrał również Janusz Józefowicz, który nie zamierza złożyć broni w tym trudnym czasie. Zapewnił, że jego teatr nadal pracuje i szykuje dla widzów nowe projekty. Reżyser nie przypuszczał, że będzie musiał tworzyć przedstawiania online. – Nie przypuszczałem nigdy w życiu, że będę reżyserować przez telefon czy przez maila. A tak to w tej chwili wygląda. Powstaje jakiś pomysł, potem piszę coś w rodzaju scenariusza i dzielimy utwór na poszczególne elementy, sugerując, co i kto będzie robić – relacjonował w rozmowie z TVN24.
Artysta zauważył, że sztuka może być zbawienna dla nas w tym czasie. – Potrzebny jest ludziom zastrzyk pozytywnej energii, gdy z każdej strony nas straszą. Ta wielka niewiadoma i to ile to będzie trwało, powoduje, że ludzie popadają w pewien rodzaj depresji – twierdzi reżyser.
Zobacz także: Smacznego na dobry wieczór! Odc. 2: Chlebek bananowy
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
