Korwin-Mikke znów obraził kobiety. Pyta, czy powinien kupić sobie jeszcze trzy żony
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zdaje się, że Janusz Korwin-Mikke za nic ma unijne kary i pokazuje, jak bardzo go nie obchodzą. Własne zdanie przede wszystkim – można wywnioskować z wpisu europosła na Twitterze. Zdaniem o uchodźcach po raz kolejny urąga kobietom i po raz pierwszy głowie Kościoła Katolickiego.
"JŚw Franciszek ogłosił, że mamy krzyżować się z uchodźcami, by zwiększyć liczbę urodzeń. Kupić sobie jeszcze trzy żony?" – napisał Janusz Korwin-Mikke. Można zapytać, czy papieżowi takie słowa przeszłyby przez usta. Sytuacja uchodźców szczególnie leży mu na sercu, ale żeby namawiał do czegoś takiego? Jedna z internautek domagała się podania źródła, z którego czerpał Korwin-Mikke i po zapoznaniu się z nim, stwierdziła: "Jest tu fragment o potrzebie integracji, o spadku wskaźnika liczby urodzeń. Ale nie jest napisane, że mamy się krzyżować z uchodźcami".
Część komentujących pozwoliła sobie na niewybredne komentarze pod wpisem polityka. "Za kozy trza wymienić!", "Krzyżować tak, bez ‘się’", "Ich kobiety chodzą w workach, nikt normalny kota w worku nie kupuje" – piszą. Inni sugerują, by autor "kupił se rozum" albo ironizują, że już miał trzy żony. Ostatnią jest o 44 lata młodsza od niego Dominika Sibiga.
Zastanawiamy się, czy nie przeszkadza jej mizoginia Korwin-Mikkego, o której mówi Europa i świat. Popisy polityka w Europarlamencie skrytykowały największe media, władze organu, a on nic sobie z tego nie robi. Jeśli nie może obrażać kobiet z mównicy, szuka innej drogi.