Kościół Anglii dopuści kobiety do godności biskupiej

Synod Generalny Kościoła anglikańskiego stosunkiem głosów 278 do 8, przy 25
głosach wstrzymujących się, przegłosował w środę plan dopuszczenia kobiet do sakry biskupiej,
przewidziany w nowym oświadczeniu na temat zasad, którymi kieruje się Kościół. Plan ten ma zostać ostatecznie zaaprobowany w lipcu 2014 r

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Synod Generalny Kościoła anglikańskiego stosunkiem głosów 278 do 8, przy 25 głosach wstrzymujących się, przegłosował w środę plan dopuszczenia kobiet do sakry biskupiej, przewidziany w nowym oświadczeniu na temat zasad, którymi kieruje się Kościół. Plan ten ma zostać ostatecznie zaaprobowany w lipcu 2014 r.

Zgłaszając wniosek pod głosowanie, biskup Rochesteru James Langstaff przyznał, że "można mieć zastrzeżenia do niektórych słów i sformułowań zawartych w oświadczeniu, ale oświadczenie nie jest tym samym, co zasady jako takie, pismem świętym ani zmianą doktryny wiary".

Synod zalecił powołanie ombudsmana z zadaniem rozstrzygania sporów i decydowania o praktycznych kwestiach, które mogą wyłonić się w związku z dopuszczeniem kobiet do godności biskupiej. Ombudsman, wyznaczany przez arcybiskupów z poparciem laikatu i duchowieństwa, będzie miał możliwość przeprowadzenia dochodzenia w razie skarg parafian.

Parafie, które nie zgodzą się na to, by na czele diecezji stała kobieta, otrzymają odrębne wytyczne postępowania sformułowane w dokumencie zwanym deklaracją biskupów.

Rok temu, nieznaczną większością - sześciu głosów - izba biskupów Synodu Generalnego odrzuciła wniosek o dopuszczeniu kobiet do sakry biskupiej. Pozostałe dwie izby: laikatu i duchowieństwa poparły go. Ściągnęło to na anglikanów krytykę liberalnej prasy, organizacji feministycznych i polityków. Synod powołał wówczas komitet sterujący dla znalezienia rozwiązania.

W lipcu na spotkaniu Synodu zagrożono biskupom, że jeśli we własnym zakresie nie zmienią postawy wobec dopuszczenia kobiet do najwyższych godności w Kościele, to zrobi to za nich parlament (Kościół anglikański jest Kościołem państwowym, którego głową jest król - obecnie królowa Elżbieta II).

W przededniu głosowania były abp Canterbury (1992-02) 78-letni George Carey ostrzegł, że Kościołowi anglikańskiemu grozi wymarcie w ciągu najbliższego pokolenia, ponieważ nie zdołał przyciągnąć młodzieży.

(PAP)/asw/ klm/ kar/

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie
Widzisz w kuchni lub łazience? Lepiej tego nie lekceważyć
Widzisz w kuchni lub łazience? Lepiej tego nie lekceważyć
Musiał odejść z teatru. Oto czym się teraz zajmuje
Musiał odejść z teatru. Oto czym się teraz zajmuje
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu
Trafiła na odwyk w wieku 14 lat. Tak wspomina pobyt
Trafiła na odwyk w wieku 14 lat. Tak wspomina pobyt
O finansach mówi otwarcie. Tak żyje na emeryturze
O finansach mówi otwarcie. Tak żyje na emeryturze
Pokazali, co trafiło do schroniska. "Tego się nie spodziewaliśmy"
Pokazali, co trafiło do schroniska. "Tego się nie spodziewaliśmy"
"Wygrałam pieniądze i męża". Przed ślubem podpisali intercyzę
"Wygrałam pieniądze i męża". Przed ślubem podpisali intercyzę
"Chcesz kupić tę ruinę?". Nie posłuchała ostrzeżeń
"Chcesz kupić tę ruinę?". Nie posłuchała ostrzeżeń
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.