Kot gryzie w trakcie głaskania? To ważny znak
Koty to zwierzęta niezależne, które doskonale potrafią sygnalizować swoje potrzeby i granice. Umiejętność odczytywania ich zachowań jest kluczowa w budowaniu dobrej relacji z pupilem. Jak rozpoznać, kiedy kot unika kontaktu, a kiedy wyraźnie domaga się czułości i uwagi?
Koty są często postrzegane jako zwierzęta wyjątkowo niezależne, które nie zawsze mają ochotę na bliskość. Akceptują dotyk człowieka tylko na własnych warunkach, a niekiedy szybko tracą cierpliwość i stają się rozdrażnione. Czy wynika to wyłącznie z ich charakteru, czy może problem tkwi w tym, że nie zawsze potrafimy właściwie odczytać ich potrzeby?
Dr Lauren Finka, specjalistka ds. dobrostanu i zachowania kotów z fundacji Cats Protection, wyjaśnia, że współczesne koty domowe pod względem genetycznym nie różnią się znacząco od swoich dzikich przodków. Ich mózgi funkcjonują w sposób zbliżony do mózgów żbików, co może tłumaczyć niektóre nagłe i impulsywne reakcje.
"Koty genetycznie nie różnią się za bardzo od swoich przodków. Ich mózgi prawdopodobnie nadal działają jak u żbików. Możliwe, że to im koty domowe zawdzięczają gwałtowne reakcje. (...) Nasza osobowość i płeć, obszary ciała kota, których dotykamy i jak ogólnie postępujemy z kotami, mogą odgrywać ważną rolę w tym, jak kot reaguje na nasz dotyk" - tłumaczy cytowana przez serwis Na temat dr Lauren Finka, specjalistka ds. dobrostanu i zachowania kotów w fundacji Cats Protection.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kot wypróżnia się poza kuwetą. Specjalista radzi, jak sobie z tym poradzić
Sygnały, że kot nie chce być głaskany
Zwierzę nie zawsze ma ochotę na kontakt fizyczny z opiekunem i należy to uszanować. Kiedy kot nie chce być głaskany, wysyła wyraźne sygnały ostrzegawcze, które warto umieć rozpoznać, aby uniknąć stresu u pupila oraz ewentualnych zadrapań. Do typowych objawów należą: intensywne machanie ogonem, spłaszczenie uszu, napięcie ciała, unikanie kontaktu wzrokowego, a także odwracanie głowy lub całego ciała.
Kot, który nie chce kontaktu, może także delikatnie uderzyć łapą, zasyczeć, warknąć, a nawet gryźć. Zignorowanie takich sygnałów może prowadzić do bardziej zdecydowanej reakcji. Dlatego tak ważne jest, aby szanować jego granice i umieć rozpoznać, kiedy chce być dotykany, a kiedy lepiej odpuścić. Wówczas najlepiej się wycofać i dać mu przestrzeń, by poczuł się bezpiecznie.
Zobacz też: Kot chowa się pod łóżkiem? To ważny komunikat
Jak rozpoznać, że kot potrzebuje czułości?
Koty potrafią w subtelny, ale czytelny sposób sygnalizować, że mają ochotę na kontakt z człowiekiem. Zwierzę, które chce być głaskane, często samo zbliża się do opiekuna, ociera o jego nogi lub wskakuje na kolana. Może też ugniatać łapkami miękką powierzchnię, spokojnie mruczeć i wykazywać ogólne rozluźnienie ciała.
Uszy są wtedy uniesione i skierowane do przodu, a ogon porusza się łagodnie lub pozostaje nieruchomy. O chęci dalszego kontaktu może świadczyć także ponowne podejście kota po przerwaniu głaskania, np. poprzez szturchnięcie głową czy ciche miauknięcie.
"Koty preferują głaskanie w okolicach pyszczka, w tym u nasady uszu, pod brodą i wokół policzków. Mniej preferowane miejsca to okolice brzucha, grzbietu i nasady ogona" - dodaje cytowana przez Na Temat dr Finka.
Czytaj także: Kot się o ciebie ociera? To oznacza tylko jedno
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.