Kot zasypia na tobie? To nie przypadek
Zdarza ci się, że kot układa się do snu na twoim brzuchu, kolanach lub nogach? Takie zachowanie to nie tylko przejaw wygody. Kot w ten sposób wyraża coś znacznie głębszego.
Kot swoim zachowaniem wysyła wiele sygnałów
Koty są zwierzętami wyjątkowo niezależnymi, a mimo to potrafią tworzyć silne więzi z ludźmi. Ci, którzy dzielą dom z mruczkiem, dobrze znają sytuacje, gdy ten kładzie się na nich i spokojnie zasypia. Wbrew pozorom to nie tylko kwestia ciepła czy wygodnej powierzchni. Takie zachowanie ma konkretne znaczenie. Koty komunikują się z otoczeniem w subtelny sposób, a sposób, w jaki śpią, potrafi wiele powiedzieć o ich samopoczuciu i relacji z opiekunem.
Kot śpi na tobie?
Kiedy kot wybiera twoje kolana, brzuch, a czasem nawet klatkę piersiową jako miejsce do snu, można to odebrać jako formę zaufania. Mimo że są naturalnymi drapieżnikami, koty szukają podczas odpoczynku poczucia bezpieczeństwa. Ciało opiekuna staje się dla nich swoistą przystanią - ciepłą, znajomą i bezpieczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
67- latka wrzuciła kocięta w reklamówce do rzeki. Uratowała je przypadkiem przechodząca kobieta
To oznaka komfortu, spokoju i poczucia, że nic im nie grozi. Jeżeli twój kot regularnie zasypia na tobie, można to uznać za sygnał, że czuje się przy tobie pewnie i dobrze. Koty potrafią przesypiać nawet 16-20 godzin na dobę, dlatego wybór odpowiedniego miejsca do snu nie jest przypadkowy. Jeśli zwierzak decyduje się właśnie na ciebie, traktuje cię jak część swojej strefy komfortu.
Każde miejsce ma swoje znaczenie
Równie istotne, co sam fakt zasypiania na człowieku, jest miejsce, które kot wybiera. Jeśli układa się na twoim brzuchu, najprawdopodobniej czuje się z tobą bardzo związany i chce być jak najbliżej. Gdy z kolei śpi na głowie lub w jej okolicy, może to świadczyć o tym, że zależy mu na stałym kontakcie. Głowy zwykle poruszamy najmniej, więc są dla kota stabilnym punktem. To również forma przywiązania.
Zdarza się też, że kot śpi na kolanach lub w okolicy stóp. W takim przypadku można mówić o potrzebie bliskości, ale też pewnej niezależności - pupil jest blisko, ale jednocześnie zachowuje swobodę. Czasem to również sygnał, że potrzebuje więcej uwagi lub czułości.
Czytaj także: Kot ociera się o ciebie? To nie przypadek
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
