Krytyka bliskich osób nie pomaga zgubić zbędnych kilogramów
Dla kobiet, które nie akceptują swojej wagi krytyka ze strony najbliższych często nie jest mobilizująca, a wręcz przeciwnie - prowadzi do dalszego przybierania na wadze - twierdzą badacze z Uniwersytetu Waterloo w Kanadzie.
Dla kobiet, które nie akceptują swojej wagi krytyka ze strony najbliższych często nie jest mobilizująca, a wręcz przeciwnie - prowadzi do dalszego przybierania na wadze - twierdzą badacze z Uniwersytetu Waterloo w Kanadzie.
- Gdy nie jesteśmy zadowoleni z tego jak wygląda nasze ciało często zwracamy się do najbliższych - rodziny, przyjaciół, partnera - w nadziei na wsparcie i radę. Ich reakcja może mieć większy wpływ niż przypuszczamy - mówi prof. Christine Logel, autorka analizy.
W badaniach udział wzięły studentki ze wskaźnikiem masy ciała (BMI) mieszczącym się w górnej granicy normy, które miały problem z akceptacją swojej wagi. Uczestniczki wypełniły kwestionariusze dotyczące tego czy i jak często rozmawiają o problemach z akceptacją własnego ciała z najbliższymi osobami oraz jak wyglądają ich reakcje. Po około ośmiu miesiącach ponownie przeprowadzono wywiad z kobietami oraz sprawdzono czy ich waga uległa zmianie.
Po porównaniu zebranych informacji naukowcy ustalili, że kobiety, które częściej były krytykowane przez najbliższych niż wspierane przybrały na wadze średnio 9-10 kilogramów, podczas gdy kobiety, które częściej były akceptowane i wspierane utrzymały wagę, a część z nich zrzuciła około 2 kilogramów.
- Wiele badań wskazuje na to, że wsparcie społeczne korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Ważne jest poczucie, że bliskie nam osoby akceptują nas takimi, jakimi jesteśmy. Presja z ich strony nie pomagała kobietom schudnąć lecz prowadziła do dalszego tycia - podkreśla prof. Logel, dodając, że bezwarunkowa akceptacja najbliższych zmniejszała u kobiet poziom stresu, a także sprzyjała aktywności fizycznej i bardziej racjonalnym wyborom żywieniowym.
(PAP)/ koc/ jjj/