Wyjazd pary książęcej był przez wiele dni tematem jednej w brytyjskich mediach. Czujne obiektywy paparazzi nie odstępowali ich na krok. Żaden gest, uśmiech czy stylizacja nie obyła się bez komentarza. Książę Harry nie wytrzymał presji i złożył pozew przeciwko brytyjskim mediom, które opublikowały prywatne listy jego żony. Porównał nękanie Meghan do szkalowania zmarłej tragicznie matki – księżnej Diany.
Piers Morgan skomentował zachowanie księcia Harr'ego
Do pozwu odniósł się Piers Morgan – były przyjaciel księżnej, który napisał obszerny artykuł dla brytyjskiego "MailOnline". Nie przebierając w słowach, nazwał Meghan "oportunistką", która zostawiła przyjaciół dla tytułu. Dziennikarz uważa, że wszczęcie kroków prawnych przeciwko mediom zniszczyło ich cały wizerunek, szczególnie że para książęca nie skonsultowała tego z pałacem Buckingham.
Piers Morgan wypomniał książęcej parze wszystkie skandaliczne zachowania. Napisał: "Nie możesz zmusić opinii publicznej do zapłacenia 2,4 miliona funtów (2,9 miliona dolarów), aby odnowić swój luksusowy dom, a następnie odmówić im pozwolenia na robienie zdjęć na Wimbledonie. Nie możesz nas pouczać, że 'liczy się każdy odcisk stopy', a następnie co dwie minuty wskakiwać na prywatne odrzutowce".
Dziennikarz skrytykował porównywanie Meghan do księżnej Diany. – Z całym szacunkiem dla pani Markle, ale zdecydowanie nie jest w tej samej lidze co Diana pod względem sławy i taktu – napisał. Na końcu felietonu zaapelował do księżnej, by opamiętała się i pogodziła z ojcem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
