Blisko ludziKsiężniczka Haya Bint al-Hussein ukrywa się w Londynie. Ma bać się o swoje życie

Księżniczka Haya Bint al‑Hussein ukrywa się w Londynie. Ma bać się o swoje życie

Księżniczka Haya Bint al-Hussein, żona władcy Dubaju, według BBC, ukrywa się w Londynie i "boi się o swoje życie". Wcześniej podawano, że po ucieczce przyjęły ją Niemcy.

Księżniczka Haya Bint al-Hussein ukrywa się w Londynie. Ma bać się o swoje życie
Źródło zdjęć: © AKPA
Karolina Błaszkiewicz

Księżniczka Haya Bint al-Hussein – gdzie jest?

#

Jak informuje portal BBC, żona szejka Mohammeda ibn Raszida Al Maktuma nie przebywa już w Niemczech. Według dziennikarzy jest w stolicy Wielkiej Brytanii. Tam ma drżeć ze strachu przed zemstą małżonka.

Tymczasem 69-letni szejk Mohammed opublikował na Instagramie wiersz, w którym oskarża żonę o zdradę. Urodzona w Jordanii i wykształcona w Wielkiej Brytanii księżniczka Haya poślubiła go w 2004 r., stając się jego szóstą żoną. Jest matką dwojga z prawdopodobnie 23 dzieci władcy.

Księżniczka Haya po opuszczeniu Dubaju przedostała się do Niemiec, gdzie ubiegała się o azyl. Mówi się, że obecnie mieszka w kamienicy o wartości 85 milionów funtów w Ogrodach Pałacu Kensington w centrum Londynu i przygotowuje się do batalii sądowej. Żąda rozwodu.

Zobacz też: Wesela i komunie. Projektantka o modowych wpadkach Polek

Księżniczka Haya – powody ucieczki

#

Dziś zastanawia, co skłoniło Hayę do porzucenia luksusów w Dubaju i dlaczego mówi się, że "boi się o swoje życie". BBC pisze, że odkryła niepokojące fakty dotyczące tajemniczego powrotu do domu swojej pasierbicy, księżniczki Latify. Ta próbowała uciec ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich z pomocą znajomego Francuza, ale została schwytana przez uzbrojonych mężczyzn u wybrzeży Indii.

Obrońcy praw człowieka przekonywali, że Latifa została siłą sprowadzona do Dubaju i jest dziś przetrzymywana wbrew jej woli. Przypuszcza się, że księżniczka Haya zdając sobie z tego sprawę, stała się wrogiem męża i członków rodziny królewskiej.

Bliskie jej źródła twierdzą, że obawia się, że może zostać porwana i "oddana" szejkowi. Ambasada ZEA w Londynie odmówiła komentarza na ten temat, twierdząc, że to sprawa osobista. Uważa się, że księżniczka, która kształciła się w Bryanston School w Dorset, a następnie na Uniwersytecie Oksfordzkim, chce zostać w Londynie.

Jeśli szejk zażąda jej powrotu, dojdzie do kryzysu dyplomatycznego, co stanowiłoby spory problem dla Wielkiej Brytanii, utrzymającej bliskie związki z ZEA.

Sprawa jest równie niezręczna dla Jordanii, ponieważ Haya jest przyrodnią siostrą króla Abdullaha. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich pracuje ćwierć miliona Jordańczyków, wysyłających pieniądze do kraju.

Źródło: BBC

Haya bint al-Husseindubajwielka brytania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (156)