Ładowanie

Pogubione, a potem znajdowane gdzieś na dnie torebki, w kącie, w hotelowej recepcji, nasze ładowarki. Muszę podliczyć kiedyś, ile rocznie kupuję ładowarek i jak przez to zaśmiecam nimi świat. Prawdziwy przełom techniczny nastąpi nie wtedy, gdy wymyślą kolejną aplikację przerabiającą nasze fotografie na czarno-białe, tylko wtedy, gdy telefonu nie trzeba będzie ładować.

Pogubione, a potem znajdowane gdzieś na dnie torebki, w kącie, w hotelowej recepcji, nasze ładowarki. Muszę podliczyć kiedyś, ile rocznie kupuję ładowarek i jak przez to zaśmiecam nimi świat. Prawdziwy przełom techniczny nastąpi nie wtedy, gdy wymyślą kolejną aplikację przerabiającą nasze fotografie na czarno-białe, tylko wtedy, gdy telefonu nie trzeba będzie ładować.

Gubię i odnajduję. Czasem gubię ładowarki bezpowrotnie. W pociągu, w biurze, na zebraniu w szkole, na wczasach w Bytowie, w poczekalni publicznego zakładu stomatologii dziecięcej, u przyjaciół na imprezie urodzinowej, w kafejce, w której pani pozwoliła mi na chwilę podładować telefon u siebie za ladą.

Moja koleżanka zostawiła kiedyś swoją samochodową ładowarkę u pewnego pana w aucie. Po dwóch dniach przyjechała do niego do mieszkania odebrać zgubę i tak przy okazji przegadali cały wieczór, ranek i są razem od roku. Schować kobiecie ładowarkę — to jest najprostsza sztuczka na podryw.

Świat wymusił na nas, że musimy być wciąż zalogowani, a zatem podłączeni i gdziekolwiek byśmy nie byli, na studiach, w pracy, w drodze na ślub, rozwód, poród, w rzekomo cichej czytelni bibliotecznej, w szpitalnym łożu - to jesteśmy zalogowani. Wyłączenie grozi zemstą, czyli tym, że po paru dniach wylogowania wyświetli nam się czterysta nieprzeczytanych wiadomości. Nie ma drugiego życia, by to nadrobić.

W powieści „Drwal“ jest przezabawny opis, jak to główny bohater, pisarz, ucieka z miasta w dalekie lasy, jedzie pociągiem, by w spokoju tworzyć, a jak tylko dociera do budki w lesie, to rozpoczyna „wielkie ładowanie“.

Mieliśmy być mobilni, a cały czas jesteśmy objuczeni kablami, pinami, pinkodami. Mam przez to wrażenie, że, jak to się dziś mawia, „nie ogarniam wszystkiego“. Wszystko się sypie, rozlewa, chowa, spada w kąt. Zastanawiam się, czy nie kupić sobie drugiego aparatu telefonicznego po to tylko, by dzwonić do siebie samej! W poszukiwaniu tego drugiego telefonu, który wpadł gdzieś pod laptop, poduszkę, fotel samochodowy.

Nie ma dnia, bym czegoś nie zapomniała. Świeża koszulka na siłownię, telefon, ładowarka, tornister syna, co prawda z kółkami, ale waży tonę i jest wypchany tak bardzo, że suwaki na pewno zaraz pękną. Piórniki, jego buty na tenis, przybory na plastykę. Przecież nie da rady siedmiolatek taskać tego po schodach. Płyn do spryskiwaczy kupiłam, ale odjechałam ze stacji, zostawiając go na półce.

Wczoraj odbieram syna z treningu piłkarskiego. Objuczona jak osioł podróżny w górach Jordanii jadę do domu. W połowie drogi - atak paniki. A moja torebka?! Wracamy się do hali sportowej. Uff... Leży na krześle pod szatnią chłopięcą. Zerkam jeszcze na gniazdko elektryczne. Ładowarka! Ale nie moja.

Wybrane dla Ciebie
Wyjątkowe imię dla chłopca. Od 2016 nadano je zaledwie dwa razy
Wyjątkowe imię dla chłopca. Od 2016 nadano je zaledwie dwa razy
Owen Wilson nie chce poznać córki. Matka dziewczynki od lat go namawia
Owen Wilson nie chce poznać córki. Matka dziewczynki od lat go namawia
Genialny patent na liście. Po 2 latach otrzymasz "czarne złoto"
Genialny patent na liście. Po 2 latach otrzymasz "czarne złoto"
Mówi, jak zwracać się do Marty Nawrockiej. "Nie trzeba dodawać prezydentowo"
Mówi, jak zwracać się do Marty Nawrockiej. "Nie trzeba dodawać prezydentowo"
Masz pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Tak to sprawdzisz
Masz pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Tak to sprawdzisz
Włodzimierz Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu. Co wiemy o jego żonie?
Włodzimierz Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu. Co wiemy o jego żonie?
Roma Gąsiorowska nie wybiela zmarłego ojca. "Wcale nie był milutki"
Roma Gąsiorowska nie wybiela zmarłego ojca. "Wcale nie był milutki"
"Mój tato pił tylko piwo". Mówi o dramatycznych konsekwencjach
"Mój tato pił tylko piwo". Mówi o dramatycznych konsekwencjach
Aleksander Ihnatowicz grał w "Rodzinie zastępczej". Dziś ma 41 lat. Oto czym się zajmuje
Aleksander Ihnatowicz grał w "Rodzinie zastępczej". Dziś ma 41 lat. Oto czym się zajmuje
Zdjęcie w dniu 83. urodzin. Tak dziś wygląda gwiazda "Dynastii"
Zdjęcie w dniu 83. urodzin. Tak dziś wygląda gwiazda "Dynastii"
Doda pojawiła się na wystawie. Oto co opowiadała gościom
Doda pojawiła się na wystawie. Oto co opowiadała gościom
Jej słowa o seksie wywołały burzę. Reakcja ludzi przeraziła Ewę Kasprzyk
Jej słowa o seksie wywołały burzę. Reakcja ludzi przeraziła Ewę Kasprzyk