Blisko ludziLech Wałęsa posłuchał Mateusza Morawieckiego. Zaczął pracować zdalnie

Lech Wałęsa posłuchał Mateusza Morawieckiego. Zaczął pracować zdalnie

Lech Wałęsa przestraszył się koronawirusa i postanowił dostosować się do zaleceń rządu. Polityk przestał chodzić do biura i aktualnie wykonuje swoje obowiązki z domu.

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa
Źródło zdjęć: © East News

Lech Wałęsa wielokrotnie wyrażał swoje zdanie na temat poczynań działań rządu PiS. Zazwyczaj nie były to pochlebne opinie. Tym razem były prezydent posłuchał apelu premiera Mateusza Morawieckiego. Na jednej z ostatnich konferencji prasowych polityk apelował do seniorów, aby jak najrzadziej opuszczali swoje domu, ponieważ są w wysokiej grupie ryzyka, jeśli chodzi o zarażenie koronawirusem.

Lech Wałęsa pracuje z domu

Okazuje się, że Lech Wałęsa dostosował się do tych wytycznych, choć jeszcze niedawno mówił coś zupełnie innego.

- Nie można się poddawać, trzeba walczyć! Ja na przykład nie zwracam uwagi na koronawirusa, pracuję i koniec. Nie wzmacniam żadnej odporności, bo po co? W tym wieku? Mam 77 lat... Trzeba na coś umrzeć, ale wolałbym umrzeć na placu boju, a nie na koronawirusa - powiedział Wałęsa na początku pandemii w rozmowie z "Super Expressem".

Teraz polityk zmienił zdanie. Lech Wałęsa chce uniknąć zarażenia koronawirusem i zaczął pracować zdalnie.

- Lech Wałęsa pracuje zdalnie od kilku dni. Były zalecenia, żeby osoby starsze starały się nie wychodzić z domu i prezydent się do nich stosuje – powiedziała w tabloidzie osoba z biura Instytutu Lecha Wałęsy.

W związku z rosnącą liczbą zachorowań bardzo ważne jest to, aby wszyscy przestrzegali obostrzeń narzuconych przez rząd.

WIDEO

Koronawirus. Premier Mateusz Morawiecki zachęca do pomocy seniorom

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (434)