Lech i Danuta Wałęsowie przeżyli ze sobą 51 lat. Mimo to, jak powiedział w programie "Newsroom" były prezydent, nie będzie świętowania. - Ja jestem wycelowany na dziś i na jutro, a nie na wczoraj. To, co przeszło, zapominam, nie honoruję - stwierdził. Podzielił się też dość smutną refleksją na temat swojego małżeństwa. - Zmieniają się uroki, te początkowe były ciekawsze, późniejsze, obecne są mało ciekawe. Dlatego staram się nie widzieć tego, nie pamiętać mówił, dodając, że z żoną "chętnie usiądzie i porozmawia", ale o tym, co ważne teraz, a nie by wspominać przeszłość.