Blisko ludziLizzie Velasquez została nazwana "przerażającą". Odpowiedziała w mistrzowski sposób

Lizzie Velasquez została nazwana "przerażającą". Odpowiedziała w mistrzowski sposób

Lizzie Velasquez, która cierpi na rzadką chorobę genetyczną, nie przejmuje się już nieprzyjemnymi komentarzami na swój temat. Było ich za wiele. Amerykanka edukuje innych i zachęca do tego, aby nie sprawiać ludziom przykrości.

Lizzie Velasquez została nazwana "przerażającą". Odpowiedziała w mistrzowski sposób
Źródło zdjęć: © Getty Images

09.10.2019 | aktual.: 05.11.2019 11:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Lizzie Velasquez to 30-letnia instagramerka ze Stanów Zjednoczonych, która zmaga się z niezwykle rzadką wadą genetyczną. Nie jest w stanie, nawet mimo spożywania kalorycznych posiłków, przybrać na wadze. Przez to różni się od większości kobiet.

Lizzie Velasquez nazywana jest "najbrzydszą kobietą na świecie"

Kilka lat temu Velasquez przypadkowo znalazła w sieci filmik, na którym nazwana została "najbrzydszą kobietą świata". Komentarze pod wideo napisane były w podobnym tonie. Amerykanka nie załamała się jednak. Postanowiła wykorzystać swoją wadę. Dziś jej konto na Instagramie śledzi ponad 600 tys. użytkowników. Velasquez bardzo często przemawia również w ramach konferencji TED.

Lizzie Velasquez odpowiedziała internaucie

Ostatnio 30-latka udostępniła na swoim profilu na Instagramie wiadomość, którą dostała od pewnego internauty. Nadawcą był pracownik jednego z kanałów telewizyjnych. "O Boże. Wyglądasz przerażająco" – napisał. Velasquez nie zostawiła jego wiadomości bez odpowiedzi.

"Październik to miesiąc walki przeciwko znęcaniu się nad innymi. Warto potraktować tę sytuację jako lekcję i nauczyć się, że nawet twoje żartowanie z przyjaciela może sprawić innym przykrość. Warto być dobrym" – napisała. Po opublikowaniu postu mężczyzna przeprosił Velasquez.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (158)