Love story w Sejmie. Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha zostali rodzicami
Walka z przeciwnikami innych partii politycznych może zbliżyć – przekonała się o tym już niejedna para. Żywymi dowodami, że miłość z sejmowej ławy jest możliwa, są Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha. Posłowie Platformy Obywatelskiej właśnie zostali rodzicami.
Arkadiusz Myrcha poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że on i jego żona Kinga Gajewska zostali rodzicami. Poseł Platformy Obywatelskiej zamieścił na Instagramie zdjęcie nowo narodzonego synka.
Dumny tata zapewnił, że chłopiec urodził się zdrowy. Zdradził również imię synka. "Ukochany syn, Juliusz Jan Myrcha. 55 cm. 3,61 kg. Zdrowy chłop" – napisał przy zdjęciu noworodka.
Arkadiusz Myrcha zasłynął jako poseł, któremu TVP wymazała serduszko WOŚP z kurtki podczas jednego z wystąpień. O posłance Kindze Gajewskiej świat usłyszał dzięki jej pierwszemu małżeństwu, które trwało zaledwie rok.
Osoba ze środowiska Gajewskiej mówiła wtedy, że "polityka zabiła tę miłość". Wygląda na to, że polityka może jednak łączyć – czego najlepszym dowodem jest Juliusz Jan, owoc związku Gajewskiej i Myrchy.
O tym, że miłość w polityce jest możliwa, przekonywał sam Myrcha. – W polityce oprócz tej codziennej rywalizacji, kłótni czy wręcz nienawiści, może się zrodzić piękne uczucie – mówił polityk w rozmowie z "Super Expressem".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl